Biała kiełbasa
Składniki:
- Biała kiełbasa w pętach połączonych ze sobą w ilości odpowiadającej potrzebom (3/4 kg)
- Majeranek
- Olej
- 1 Cebula
Polecamy: Pogrzeb żuru i śledzia
Przygotowanie:
- Trzeba wybrać kiełbasę dobrego gatunku i dobrą patelnię. Do dzieła. Nie należy dzielić pęt kiełbasy ani odkrawać końców, bo się rozpadnie.
- Rozgrzewamy patelnię, wlewamy odrobinę oleju – tylko na początek – potem tłuszcz wytopi się z kiełbasy. Kiełbasę nakłuwamy widelcem bardzo gęsto, ze wszystkich stron. Kładziemy na rozgrzaną patelnię. Ostrożnie, bo będzie pryskać. Po kilku minutach, kiedy kiełbasa się nadmie znów nakłuwamy ją widelcem, nie tylko z wierzchu ale i po bokach, od czasu do czasu dociskając płaską stroną widelca, aby więcej tłuszczu i wody wyciekło. Celujemy w białe miejsca - tam gromadzi się woda, tłuszczyk i powietrze. Nie bójmy się zrobić "dziury", po paru chwilach się zasklepi.
- Posypujemy majerankiem (suchym). Kiedy spód się zrumieni przewracamy kiełbasę na drugą stronę i powtarzamy rytuał nakłuwania. Im częściej będziemy nakłuwać i im więcej wycieknie z niej tłuszczu – tym będzie smaczniejsza. Kiedy kiełbasa już zmniejszy swoją objętość dodajemy pokrojoną w plastry cebulkę aby się zrumieniła na tłuszczu z kiełbasy. Nie zapominamy o nakłuwaniu kiełbasy. Całość znów posypujemy majerankiem. Kiełbaska, z której wytopimy prawie cały tłuszcz jest dość słona, twardawa ale ma wyborny, niepowtarzalny smak, który zawsze kojarzy mi się z Wielkanocą. Poza tym jest mniej kaloryczna, wszak wytopiliśmy z niej większość tłuszczu. Można ją podawać na ciepło, ale tak przyrządzona doskonale smakuje też na zimno. Koniecznie z chrzanem.
Zobacz także: Prawdziwy żurek - tylko na zakwasie