Zobacz także: Dowcipy o poprzednim ustroju - część 1
- Gierek topił się w Wiśle, ale został uratowany przez trzech chłopców. Sekretarz pyta się, więc, co chcą dostać w nagrodę. Pierwszy chłopak prosi o motor, drugi o telewizor, a trzeci mówi:
- Ja chciałbym mieć katolicki pogrzeb na koszt państwa.
- Dlaczego - pyta zaskoczony Gierek.
- Bo jak ojciec się dowie, kogo uratowałem to mnie zatłucze na śmierć.
- Breżniew do Gierka:
- Wy tu wydajecie taką książkę, która zaczyna się od słów: „Litwo! Ojczyzno moja!” To niedopuszczalna sugestia, że Litwa należy do Polski.
- Ale autor tej książki dawno nie żyje – odpowiada Gierek.
- Charaszo. Wiedziałem, że można na was polegać.
- - Czym różni się socjalizm od kapitalizmu?
- Kapitalizm popełnia błędy socjalne, a socjalizm błędy kapitalne.
- Prezydent USA spotkał się z prezydentem ZSRR. Rozmawiają na temat zarobków.
- W USA robotnik zarabia 5000 dolarów, a na życie wystarcza mu 200..
- A co z resztą?
- To nas nie obchodzi. A u was?
- U nas robotnik zarabia 5000 rubli, a na żywność wydaje 10000.
- A skąd bierze resztę?
- To nas nie obchodzi.
- W związku z zaostrzającym się kryzysem w sprawie z wyrzucenia Józefa Stalina z Mauzoleum, rząd Izraela zaproponował, aby szczątki doczesne wodza przenieść do Jerozolimy. Rząd radziecki kategorycznie odmówił tłumacząc:
- Już w was jeden zmartwychwstał...
- Kolejka przed sklepem. Przechodzący starszy pan przystaje i pyta:
- Co przywieźli?
- Zegarki ze Związku Radzieckiego - odpowiada ktoś z kolejki.
- To ja też stanę. Może mój przywieźli.
- Po rewolucji kulturalnej w Chinach. Sztab generalny szykuje plan inwazji na ZSRR. Jeden z generałów przedstawia plan ataku:
- Od wschodu pójdzie 200 milionów żołnierzy, od zachodu 100 milionów, a środkiem pójdą czołgi. Na to wstaje inny generał i pyta:
- Oba?
Zobacz także: Dowcipy o poprzednim ustroju - część 3
Źródło: Wydawnictwo Printex