Zobacz : dowcipy o policjantach - część 8
- - Sprawdź czy w naszym radiowozie działa lewy kierunkowskaz – prosi policjant kolegę.
- Działa, nie działa, działa, nie działa.
- Siedzi dwóch policjantów nad brzegiem rzeki i się opala. Nagle podjeżdża chłop traktorem i pyta:
- Panie władzo przejadę tędy?
- A pewnie - odpowiada jeden z policjantów.
Chłop wjeżdża do rzeki i się topi. Na to drugi policjant:
- No popatrz. On się utopił, a kaczce do brzucha sięgało.
- Przychodzi policjant do cukierni i mówi:
- Poproszę tort!
- Pokroić na sześć kawałków, czy na dwanaście?
- Na, sześć, bo dwunastu nie zjemy.
- W kosmos wysłano małpę i policjanta. Pierwszą kopertę z zadaniami otworzyła małpa:
- Nacisnąć przycisk, włączyć akumulatory, przeprowadzić badania.
Po chwili kopertę przeznaczoną dla siebie otworzył policjant:
- Nakarmić małpę, położyć się spać.
- Do sklepu z artykułami gospodarstwa domowego wchodzi policjant.
- Chciałbym tamten niebieski odkurzacz.
- Dobry wybór. Żonie na pewno się spodoba.
- Tak Pani myśli? To ja proszę jeszcze trzy.
- Policjant chwali się narzeczonej:
- A poza tym czytam bardzo dużo książek.
- Naprawdę? Czytałeś Norwida?
- Nie. A kto to napisał?
- Żona do policjanta:
- Czemu chodzisz nago po pokoju?
- Przecież i tak nikt dziś do nas nie przyjdzie.
- Więc dlaczego masz na głowie czapkę policyjną?
- Bo, a nuż ktoś do nas wpadnie.
- Wieczorem żona pyta policjanta:
- Wziąłeś prysznic?
- No tak! Ile razy coś zginie, zawsze jest na mnie!
- Sierżant pokazuje przyszłym policjantom pistolet maszynowy.
- To jest automat....
- A gdzie się wrzuca monetę?
- Policjant zatrzymuje studenta.
- Widzę, że nie pracujemy.
- Nie pracujemy – odpowiada student.
- Studiujemy?
- Nie, tylko ja studiuję.
- - Panie komendancie, nie ma pracy, możemy pograć w brydża?
- Jak boisko jest wolne...
- Przychodzi policjant do księgarni.
- Czy jest Pan Tadeusz?
Sprzedawczyni woła na zaplecze:
- Panie Tadziu, przyszli po pana...
Zobacz : dowcipy o policjantach - część 10