Sherry Amontillado
Po kilku latach drożdżowy kożuch obumiera, a wino zaczyna się utleniać. Nabiera wtedy barwy bursztynowej, a aromaty orzechowe zyskują na intensywności. Smakosze mają wtedy do czynienia z SHERRY AMONTILLADO. Powinno być ono nadal tak wytrawne jak Fino, ale część producentów z powodów handlowych nieco je dosładza. Amontillado świetnie współgra z orzechami, a także z suszonymi wędlinami.
Nieco słone sherry Oloroso
Wina, które są uznane za nie dość finezyjne idą inną drogą produkcji, która prowadzi do powstania SHERRY OLOROSO. Wzmacnia się je do poziomu ok. 19%, co nie pozwala w rozwoju drożdżowego kożucha, gdyż drożdże obumierają. Również Oloroso ma kontakt z powietrzem, co daje efekt w postaci głębokiej brązowej barwy, aromatów rukoli, orzechów, kawy. Może dojrzewać w systemie solera nawet kilkadziesiąt lat. Jest nie tylko silnie kwasowe, dają się w nim często wyczuć nuty słone.
Polecamy: Nieco z ukrycia
Biała odmiana a wino ciemne
Na odmiennym biegunie znajdują się sherry odmianowe – MOSCATEL i przede wszystkim PEDRO XIMENEZ. Ciekawostką jest, że Pedro Ximenez zwany czasem skrótowo PX jest szczepem białym, jednak po wysuszeniu na słońcu daje wina niezwykle ciemne. Są one tak słodkie, że aż pyszne. Zaskakująco bogate, przywodzące czasem na myśl cukierki Kukułki w płynie. Portem docelowym słodkich sherry są Wyspy Brytyjskie, Skandynawia, Holandia. W Hiszpanii używa się ich do polewania lodów.
Czytaj także: Jak nie należy podawać wina
Wspomnę na koniec, że sherry jest winem do tego stopnia charakterystycznym, że część renomowanych szkockich destylarni jak na przykład Glenmorangie dojrzewa swoje whisky w beczkach po tym wzmacnianym winie. Słowem od sherry nie da się uciec, spróbujcie ją poskromić najlepiej przez degustację.