Leżakowanie w Polsce
Jest to bodaj jedyny region winiarski na świecie, który leży w dwóch krajach, mało bowiem kto ma świadomość, że część Tokaju leży również po słowackiej stronie.
Sam region, jego historia, jest nam - Polakom niezwykle bliski. Wielu z Was spotkało się z nazwą Węgrzyn (tak pospolicie określano wina węgierskie), "Hungariae natum et Poloniae educatum" – wino na Węgrzech zrodzone, w Polsce ułożone. 300-400 lat temu Polska była największym importerem win Węgierskich, a znaczące wśród nich miejsce zajmowały Tokaje. W owych czasach wino przewożono w beczkach, a często kupowano wręcz moszcz, który po fermentacji dojrzewał w polskich piwnicach.
Wino królów
Czasy świetności Tokaju to głównie okres między XVII wiekiem a wybuchem II wojny światowej, po której winnice znacjonalizowano i przekazano państwowym wytwórniom. Jedno z najbardziej znanych określeń Tokaju – Vinum regum - rex vinorum (wino królów i król win) miał wypowiedzieć w 1703 roku Ludwik XIV po obdarowaniu go winem z Tokaju przez księcia z rodu Rakoczych, których ruiny zamku można oglądać dziś w Sarospatak.
Pleśń
To właśnie w Tokaju po raz pierwszy świadomie zaczęto używać winogron zaatakowanych przez szlachetną pleśń botrytis cinerea, do wyrobu słodkich win likierowych. To u zbiegu rzek Bodrog i Cisy, u stóp podgórza lokalny mikroklimat sprzyja powstawaniu jesiennych mgieł, które to z kolei przyczyniają się do rozwoju szlachetnej pleśni.
Pierwsza klasyfikacja winnic
Również w Tokaju na początku XVII wieku dokonano pierwszej klasyfikacji winnic, co na owe czasy było zjawiskiem pionierskim. Winorośl obrasta tutejsze zbocza o nachyleniu od południowo-wschodniego, przez południowe po południowo-zachodnie.
Polecamy: Degustacja wina
Głównym źródłem win tokajskich są winogrona Furmint – o niezwykle wrażliwej i cienkiej skórce, wysoce ekstraktywne i zapewniające wysoką kwasowość, której tak potrzeba w winach słodkich. Oprócz Furminta uprawia się tu Harslevelu i Muscat.
Nazwy Aszu i Puttonyos oznaczają odpowiednio zbotrytyzowane jagody i 20-kilogramowy kosz winogron Aszu, które dodaje się do beczki (137 litrów) wina bazowego. Jeśli do wina bazowego nie dodaje się winogron Aszu – wino zwie się, jakże znajomo, Szamorodni (słowo, które Węgrzy przejęli od polskich kupców wina, kolejny nasz akcent).
Czytaj także: Jak nie należy podawać wina