Fot. Fotolia
Samotne ojcostwo to temat wyjątkowo rzadko badany
W dziedzinach wiedzy, w których centrum zainteresowania jest człowiek, daje się wciąż we znaki brak jasno sformułowanych opinii, rzetelnych badań i publikacji na temat roli mężczyzny jako ojca. Jednocześnie w literaturze przedmiotu można znaleźć wiele pozycji na temat kobiety, matki, żony.
Badania psychologiczne skupiały się głównie na aspekcie negatywnym, na analizie zjawiska braku, nieobecności ojca w rodzinie.
Dopiero w latach siedemdziesiątych i osiemdziesiątych na Zachodzie, zwłaszcza w Stanach Zjednoczonych, zaczęły się rozwijać badania ujmujące problem ojcostwa od strony psychologicznej i socjologicznej. Problematyka mężczyzny, męża, ojca wciąż nie jest wystarczająco często podejmowana w polskich badaniach i publikacjach.
Czym jest ojcostwo?
Podejmując tę problematykę, należy koniecznie wyjaśnić pojęcie „ojcostwo”. Mały słownik języka polskiego (S. Skorupko, H. Auderska, Z. Łempicka, 1968) określa ojca jako „mężczyznę mającego własne dziecko (dzieci) w stosunku do tego dziecka (lub ze względu na nie)”, a ojcostwo definiuje jako „fakt, że ktoś jest ojcem (dziecka, dzieci)”.
Zdaniem W. Półtawskiej, uchwycenie istoty ojcostwa wymaga analizy elementów składających się na to pojęcie. Refleksja dotyczy nie tyle rodzajów ojcostwa, ile różnych jego aspektów. Ich wielość zaznacza się na płaszczyźnie koncepcji ojcostwa proponowanych przez różne dziedziny wiedzy ludzkiej oraz w konkretnych przypadkach ojcostwa: jak je pojmuje i urzeczywistnia dany mężczyzna określany mianem ojca.
Zobacz także: Czym jest ojcostwo? Zobacz odpowiedzi dzieci!
Jakie są rodzaje ojcostwa?
W literaturze rozróżnia się:
- ojcostwo biologiczne (inaczej nazywane fizycznym, naturalnym),
- ojcostwo duchowe.
Psychoanaliza wyodrębnia aspekt psychologiczny ojca. Autor odwołuje się również do innych ujęć tego problemu omawianych w literaturze np. etnologicznych, antropologicznych, socjologicznych, de-
mograficznych. Aspekt biologiczny stanowi podstawę więzów krwi, pokrewieństwa. Mężczyzna wspólnie z kobietą daje życie dziecku.
Biologiczne ojcostwo nie wywołuje żadnego skutku w organizmie ojca. To tłumaczy łatwość, z jaką mężczyzna zapomina, że w wyniku każdego stosunku seksualnego może stać się ojcem.
Aspekt prawny ojcostwa definiuje F. Adamski, stwierdzając, że
małżeństwo rodziców może gwarantować dziecku prawne pochodzenie, a niejednokrotnie także i umiejscowienie go w ramach struktury społecznej z zagwarantowaną odpowiednią pozycją społeczną. Ważniejsze jest z tego punktu widzenia prawne ojcostwo niż biologiczne. W niektórych społeczeństwach ojcostwo biologiczne nie daje żadnych uprawnień w stosunku do dziecka i vice versa. Pełnią władzy i obowiązków obdarza społeczeństwo prawnego ojca.
Takie sytuacje, zdaniem B. Mierzwińskiego), powinny należeć jednak do wyjątków.
Najlepiej dla dziecka i całej rodziny, jeśli jeden i ten sam mężczyzna jest zarazem ojcem biologicznym i prawnym. Państwo zajmuje się od strony prawnej tylko niektórymi, stosunkowo wąskimi problemami ojcostwa, najczęściej przy okazji omawiania szerszych zagadnień, takich jak: ustalenie pochodzenia dziecka, nazwisko i imię dziecka, władza rodzicielska, przysposobienie, rodzina zastępcza.
W polskim prawodawstwie negatywna strona ojcostwa wydaje się dominować nad pozytywną: wiele miejsca poświęca się popełnianym przez ojców wykroczeniom, cały obszerny rozdział omawia kwestię obowiązku alimentacyjnego.
Zobacz także: Jakie cechy posiada idealny ojciec?
Instynkt ojcowski pojawia się znacznie później niż instynkt macierzyński
Kolejnym wyróżnianym elementem związanym z ojcostwem jest jego aspekt duchowy. G. Marcel widzi istotę ojcostwa w „pragnieniu twórczym”. Mężczyzna dąży do stworzenia nowego życia, chce przekazywać swoim dzieciom te wartości, o których słuszności jest głęboko przekonany i które sam urzeczywistnia w swoim życiu.
Zasadnicza rola ojca w aspekcie duchowym polega na trosce o właściwy i pełny rozwój dziecka. W tym aspekcie mężczyzna jest silnie związany z rodziną.
Jak podkreśla B. Mierzwiński, w ujęciu psychologicznym instynkt ojcowski „rodzi się” znacznie później niż instynkt macierzyński.
Dla większości małych dziewczynek ulubioną zabawę stanowi odgrywanie roli matki; mężczyźni często uświadamiają sobie w pełni swoje ojcostwo dopiero wtedy, gdy po raz pierwszy biorą na ręce nowo narodzone dziecko. Zdaniem autora, mężczyźnie należy pomagać w dojrzewaniu do podjęcia roli męża i ojca.
T. Kukołowicz wyróżnia cztery etapy w dojrzewaniu do ojcostwa:
- Okres wychowania chłopca i młodzieńca aż do chwili ślubu.
- Okres od ślubu do momentu, gdy małżonkowie uświadomią sobie, że poczęło się dziecko.
- Okres ciąży i urodzenia dziecka.
- Długi i trudny okres wychowywania własnych dzieci).
Zobacz także: Jak poradzić sobie ze strachem przed rodzicielstwem?
Samotne ojcostwo to coraz powszechniejszy problem
Zdaniem W. Stojanowskiej, w zmieniającym się świecie samotne ojcostwo staje się coraz powszechniejszym problemem. W Polsce przeprowadzono dotychczas niewiele badań, których przedmiotem byliby tylko samotni ojcowie.
Takie badania są bardziej popularne w USA, gdzie stale wzrasta liczba samotnych ojców.
Problemy samotnego ojca
Wielu autorów zwraca uwagę na problemy, z jakimi muszą radzić sobie samotni ojcowie. Jak wynika z badań nad związkami samotnych ojców z kobietami, większość ojców utrzymuje takie związki, a nawet przedstawia swoje partnerki dzieciom.
Inne badania wykazują, że samotni ojcowie (40–50% spośród badanych) mają trudności w nawiązywaniu i utrzymywaniu związków z kobietami. Wynikają one z ich lęku przed zranieniem i bólem po rozwodzie.
Niektórzy z nich odczuwają ograniczenia wynikające z obowiązku sprawowania pieczy nad dziećmi lub obiekcji samych dzieci, które naciskają na pogodzenie się rodziców.
Kolejnym ważnym obszarem badań, jak twierdzi W. Stojanowska, są relacje ojców z byłymi żonami. Wejście w rolę samotnego ojca jest łatwiejsze, jeśli między rozwiedzionymi małżonkami nie ma konfliktu. Często jednak tacy rodzice nie ufają sobie nawzajem.
Niektórzy samotni ojcowie chcą, aby ich byłe żony wykazywały więcej zaangażowania w sprawy dzieci, inni są przeciwnego zdania.
Czy samotni ojcowie nakłaniają dzieci przeciwko matkom?
Z czasem ojcowie dążą do ograniczenia kontaktów dzieci z matką. W badaniach, do których odwołuje się autorka wykazano, że 1/3 ankietowanych ojców, próbowała skłaniać dzieci do brania ich strony przeciwko matce.
Autorka wskazuje na interesujące wyniki badań dotyczących poglądów matek, które nie sprawują pieczy nad dziećmi. Zwykle oceniają one korzystnie możliwość sprawowania władzy rodzicielskiej przez byłego męża, a tylko 1/5 z nich jest do tej kwestii nastawiona negatywnie.
W omawianych przez W. Stojanowską badaniach amerykańskich istotnym elementem są interakcje samotnego ojca z systemem prawnym. Większość badanych ojców, zgodnie z jej relacją z badań, uważa, że są ofiarą uprzedzeń związanych z powszechnym przekonaniem o niezwykłym znaczeniu macierzyństwa. Ojcowie zwracają się do sądów tylko wówczas, gdy widzą dużą szansę wygranej.
Być może także polscy ojcowie, nie widząc szansy na wygranie sprawy o przyznanie opieki, z góry rezygnują z walki o dziecko, tak jak ojcowie amerykańscy.
Byt samotnych ojców w dużej mierze zależy od istnienia instytucji chroniących ich prawa, do których mogą się zwrócić w razie potrzeby.
W Polsce samotni ojcowie mogą skorzystać z pomocy Stowarzyszeń Obrony Praw Ojca (jest to głównie pomoc prawna) lub też ośrodków dla rodzin potrzebujących pomocy, np. Miejskich Ośrodków Pomocy Rodzinie (w sytuacji nieradzenia sobie z utrzymaniem dziecka i problemami wychowawczymi).
Obecnie w USA wzrasta społeczna akceptacja dla samotnych ojców.
Trudna sytuacja samotnych ojców w Polsce
W Polsce, jak wskazują liczne badania, sytuacja samotnego ojca, który chce sprawować opiekę nad dzieckiem i stara się o przyznanie mu prawa do niej, jest rzeczywiście trudna.
Powodem tego są uprzedzenia sędziów i przedstawicieli służb socjalnych, którzy ulegają wpływom feministycznym i uwzględniają jedynie płeć rodzica, a nie jego predyspozycje do wychowania dziecka.
Najczęściej ojciec może uzyskać opiekę nad dzieckiem tylko wtedy, gdy udowodni, że jego żona absolutnie nie nadaje się do sprawowania funkcji rodzicielskich. Matka natomiast nie musi niczego udowadniać, wystarczy, że chce być z dzieckiem.
Według danych z Rocznika Demograficznego decyzją sądu wykonanie władzy rodzicielskiej na ogółem 39 004 małżeństw rozwiedzionych w Polsce powierzono 20 516 rozwiedzionym matkom i zaledwie 1503 rozwiedzionym ojcom (Rocznik Demograficzny, 2009).
Samotne ojcostwo jest problemem społecznym również z powodu zmiany pozycji, ról i obowiązków wewnątrz rodziny. Ojciec po uzyskaniu prawa do bezpośredniej pieczy nad dzieckiem musi sprostać zazwyczaj nowym dla niego zadaniom. Po pewnym czasie zdąży się już nauczyć wykonywania pewnych czynności związanych z prowadzeniem domu i codzienną troską o dziecko, jeżeli tego rodzaju obowiązki do niego przedtem nie należały.
Fragment pochodzi z książki „Samotne ojcostwo” autorstwa A. Dudak (Impuls 2011). Publikacja za zgodą wydawcy.
Zobacz także: Jak być idealnym ojcem dla swojego dziecka?