Rozkład snu malucha
Pewnie spotkałaś się już z opinią, że dzieci, w tym niemowlęta, potrzebują snu tak samo jak dorośli, jeśli nie bardziej. Mimo iż niektóre skutki braku snu u dorosłych nie są istotne w przypadku dzieci lub nie da się ich zaobserwować u dzieci, to w przypadku innych jest dokładnie na odwrót — zwłaszcza jeśli chodzi o drażliwość. Oboje możecie skorzystać na tym, iż dostosujesz swój rozkład snu do rozkładu snu malucha.
Każdy z nas doskonale zdaje sobie sprawę z tego, że uśpienie dziecka jest znacznie trudniejszym zadaniem niż wyłączenie radia czy wprowadzenie komputera w stan hibernacji, ale istnieją sposoby na to, by ułatwić sobie życie. Jeśli sądzisz, iż Twoje dziecko śpi za krótko, sprawdź, czy ma następujące objawy braku snu: zawsze zasypia w aucie, trudno je dobudzić rano lub z drzemki, jest marudne i poirytowane przez cały dzień, zdarza mu się zasypiać o różnych godzinach poza grafikiem snu.
Specjaliści lub doświadczeni rodzice znają metody, które pozwolą dziecku odpocząć, a innym domownikom przespać noc bez zakłóceń. Należy przygotować się na to, iż pierwsze kilka nocy czy tygodni życia noworodka będzie składać się z dłuższych okresów czuwania, niż byśmy sobie tego życzyli.
Zobacz także: Czy wiesz ile snu potrzebuje twój organizm
Ile dziecko potrzebuje snu
Przeprowadzono badanie, w ramach którego naukowcy obserwowali noworodki po to, aby sprawdzić, ile godzin na dobę przesypiają. Badane dzieci przesypiały średnio 2/3 czasu, czyli 16 godzin na dobę — w tym niektóre dzieci przesypiały zaledwie dziewięć godzin, a inne nawet dwadzieścia jeden godzin na dobę.
Ile snu dzieci średnio potrzebują na dobę:
- w wieku tygodnia: nieco więcej niż 16 godzin na dobę, z czego połowę stanowi sen nocny, a połowę dzienny;
- w wieku trzech miesięcy: około 14,5 godziny na dobę;
- w wieku roku: odrobinę mniej niż 14 godzin na dobę;
- w wieku półtora roku: około 13,5 godziny na dobę.
Nie zapominaj, iż są to dane uśrednione. Jeśli Twoje dziecko śpi o kilka godzin krócej czy dłużej, to nie znaczy, że jest chore czy rozwija się nieprawidłowo. Niekoniecznie świadczy to o tym, iż coś z nim jest nie tak.
Zobacz także: Leki i zioła dobre na sen
Faza snu REM i NREM
Na początku noworodek nie odróżnia dnia od nocy. Wszak do tej pory przebywał w brzuchu mamy! Jednak mniej więcej w wieku około sześciu tygodni maluch uczy się rozpoznawać, kiedy jest dzień, a kiedy noc, a sen nocny powinien zacząć się wydłużać w porównaniu ze snem w czasie dnia. W miarę jak dziecko rośnie, sen się zmienia: wydłuża się nocny odpoczynek oraz okres czuwania w dzień. Mimo iż nie zdajesz sobie z tego sprawy, ciało i umysł przechodzą różne etapy snu.
Nasz wzorzec snu opiera się na dwóch podstawowych jego rodzajach: śnie REM oraz śnie, w którym REM nie występuje (inaczej NREM). REM to skrót angielskiego terminu rapid eye movement, który oznacza fazę paradoksalną snu (faza, w której występują szybkie ruchy gałek ocznych).
Niektórzy ludzie uważają, iż w tej fazie „patrzymy” na to, co nam się śni, w ten sposób wyjaśniając fenomen poruszających się gałek ocznych. Faza REM to faza najgłębszego snu, podczas której istnieje największe prawdopodobieństwo wystąpienia marzeń sennych. U dzieci podczas fazy REM aktywne są nie tylko gałki oczne. W zasadzie w przypadku dzieci mówi się o śnie płytkim (REM) i śnie głębokim (NREM).
Podczas fazy REM oprócz poruszania gałkami ocznymi dzieci mogą machać rękami i (lub) nogami, gruchać lub wydawać inne dźwięki. Nie jest to równoznaczne z mówieniem przez sen. Mogą mieć nawet na wpół otwarte oczy. Nie świadczy to o tym, iż znajdują się w stanie czuwania, ani o bólu brzuszka czy innego Nie martw się!
Dziecko, które śni w fazie snu płytkiego, odpoczywa tak, jak należy. Nawet jeśli grucha, gaworzy, kwili czy porusza się we śnie i ma na wpół otwarte oczka, nadal sobie smacznie śpi. rodzaju dolegliwościach. Wprawdzie może to wyglądać dziwnie, ale nie stanowi absolutnie żadnego problemu.
Richard Ferber, który jest lekarzem i autorem książki pt. Solve Your Child’s Sleep Problems, uważa, że wzorce snu dzieci powstają jeszcze na etapie życia płodowego. Mniej więcej w szóstym lub siódmym miesiącu ciąży dziecko jest już w stanie śnić w fazie paradoksalnej, a wkrótce potem — w fazie NREM. Zasypiając, noworodek natychmiast wchodzi w fazę snu REM.
Począwszy od wieku mniej więcej trzech miesięcy, zaraz po zaśnięciu dziecko najpierw wchodzi w fazę snu NREM, czyli snu głębokiego — tak już zostanie na całe życie. Inaczej niż u dorosłych czy nawet starszych dzieci, u niemowląt przeważa faza snu płytkiego (REM). Nie wiadomo, dlaczego tak jest, ale to naukowo stwierdzony fakt. W miarę jak dziecko będzie rosnąć, więcej czasu będzie spędzać w fazie snu głębokiego, a mniej w fazie snu płytkiego (paradoksalnej lub REM).
Artykuł jest fragmentem książki: Mamie na ratunek. Usypianie dzieci., Cynthia MacGregor, wyd. Helion