Wiele mam chce, by ich dziecko jak najszybciej zaczęło korzystać z nocnika. Jest oczywiście wiele powodów ku temu. Niektóre książki podają, że już roczne dzieci są w stanie opanować tą sztukę. Sąsiadki ciągle dopytują się, czy dziecko jeszcze używa pieluchy. Poza tym pieluchy są relatywnie drogie, zaś korzystanie z nocnika może pomóc sporo zaoszczędzić.
Trening czystości - w swoim czasie
Prawda jest jednak taka, że tylko pojedyncze dzieci, które ukończyły roczek, posadzone na nocnik od czasu do czasu coś do niego zrobią. Układ nerwowy dziecka w tym wieku nie jest jeszcze na tyle dojrzały, by maluch świadomie się wypróżniał. Każde dziecko ma swoje tempo. Jedne posiądą taką umiejętność przed drugim rokiem życia, inne po trzecich urodzinach. Większość maluszków zaczyna panować nad zwieraczami mniej więcej po drugim roku życia.
Jak wyczuć moment?
Oczywiście, gdy rodzice zauważą pierwsze oznaki sygnalizowania przez dziecko tej umiejętności, można zacząć ściągać pieluchę. Skąd wiemy, że już czas?
Otóż sporo maluchów może nam o tym powiedzieć, że chce "sisi" lub ze boli je brzuszek. Inne pokażą palcem na dół brzuszka lub będą się kulić. Niektóre mamy poznają po minie dziecka, że będzie kupka. Warto wtedy mieć w pobliżu nocnik i szybko ściągnąć pieluszkę. Pierwsze próby takiego łapania siusiu mogą być nie udane. Ale dziecko będzie zaczynało kojarzyć, że powinno siadać na nocnik. Po każdej udanej próbie należy dziecko pochwalić lub nawet klaskać ze szczęścia, tak by nasz milusiński wiedział, że robi dobrze i mamie się to bardzo podoba.
Czytaj też: Sztuka przewijania niemowlaka
Jak oswoić nocniczek
Oczywiście do siusiania do nocnika można dziecko zacząć pozytywnie nastawiać jeszcze przed pierwszymi próbami. Po pierwsze można zakupić nocnik, który będzie podobał się dziecku. Obecnie jest duży wybór. Nocniki są w różnych kształtach, kolorach, z melodyjkami lub bez. Można zabrać dziecko na zakupy i pozwolić mu wybrać. Być może będzie chętniej z niego korzystało.
Na pięknym, nowym nocniku można sadzać lalki i misie, które będą do niego robiły siusiu. Może to zachęcić dziecko do naśladowania swoich ukochanych zabawek.
Na pewno nie należy stresować dziecka i kazać mu przesiadywać godzinami na nocniku w oczekiwaniu na coś. Dziecko może na przekór powstrzymywać się od zrobienia siusiu.
Polecamy: Jak kąpać noworodka?
