Chroń dziecko przed chorobą

dziecko, choroba, zapobieganie, odporność, zdrowie, infekcja fot. Panthermedia
Wszyscy wokół chorują, dlatego już tylko czekasz, aż infekcja dopadnie maluszka? Weź sprawy w swoje ręce!
/ 15.02.2012 10:22
dziecko, choroba, zapobieganie, odporność, zdrowie, infekcja fot. Panthermedia
Malucha najskuteczniej (lepiej nawet niż końska dawka witamin!) ochronią zdrowe domowe nawyki. Ty na nich również skorzystasz.

Poczekaj z całowaniem
Noszenie maseczki na twarzy to przesada, ale z drugiej strony, jeżeli jesteś przeziębiona, nie całuj maluszka ani po twarzy, ani po rączkach – dzieci wkładają je do buzi. Nie jedz tą samą łyżeczką ani z tego samego talerza, np. podczas karmienia dziecka. Nigdy też nie oblizuj smoczka malucha.

Myj ręce i twarz
Zarazki nie osadzają się jedynie w gardle albo w nosie, ale też na dłoniach i policzkach. Mycie ich, zwłaszcza po powrocie do domu i przed jedzeniem, to najprostsza, najtańsza i jedna z najskuteczniejszych metod zapobiegania chorobom! Naukowcy dowiedli, że częste mycie rąk redukuje o ponad 40 proc. ryzyko zachorowania na biegunkę oraz o 25 proc. katary i przeziębienia. Myj też rączki maluszka: przecież i on dotyka zabawek, ścian, raczkuje po dywanie.

Kichaj w rękaw
Nigdy w dłonie! Nie zawsze przecież możesz je od razu umyć. Najbezpieczniej będzie, gdy przesłonisz usta łokciem, ramieniem lub chusteczką higieniczną. Zużyte chusteczki wyrzucaj od razu do sedesu. W koszu bakterie mogą się namnażać.

Dbaj o dietę
Jeżeli maluszek już je coś więcej niż mleko, pilnuj, aby w jego menu znalazły się naturalne witaminy i kwasy tłuszczowe. Pamiętaj, że zdrowe składniki, które znajdują się w jedzeniu (kaszach, warzywach czy owocach), przyswajają się o wiele lepiej niż syntetyczne, z preparatów multiwitaminowych. Nie podawaj za to dziecku słodyczy, bo cukier to najlepsza pożywka dla zarazków.

Pilnuj, aby się wysypiało
Kiedy dziecko śpi, jego organizm odpoczywa i nabiera sił, żeby walczyć z mikrobami. Badania lekarzy jasno wskazują, że te maluchy, które codziennie dobrze się wysypiają, rzadziej chorują niż ich wiecznie niedospani rówieśnicy.

Nie przegrzewaj
Opatulanie dziecka wcale nie uchroni go przed chorobą! Przeciwnie, spocony maluszek to łatwy łup dla wirusów – dla jego organizmu nawet lekka zmiana temperatury będzie szokiem. Wystarczy lekki wietrzyk, aby naczynia krwionośne gwałtownie się skurczyły, a wtedy zawarte w krwi przeciwciała mogą nie dotrzeć na czas do miejsca, gdzie do organizmu wtargnęły zarazki.

Zabieraj malca na spacery
Najlepiej, aby dziecko przebywało codziennie na świeżym powietrzu – minimum godzinę, a najlepiej 2–4 godziny dziennie (poza okresami, gdy jest naprawdę zimno). W czasie spaceru zwiększa się utlenienie płuc i poprawia krążenie krwi w tkankach narażonych na atak wirusów. Dzięki temu organizm pozbywa się toksyn. Spacerujcie z dala od ulic, bo spaliny niszczą nabłonek dróg oddechowych. Nie rezygnuj ze spaceru, gdy maluch ma lekki katar i kaszel. Świeże powietrze pomoże zwalczyć wirusy.

Wietrz częściej mieszkanie
Między spacerami także dbaj o dopływ świeżego powietrza. Nie zamykaj w domu lufcików, a 2–3 razy dziennie otwieraj szeroko okna, aby wiatr wywiał zarazki. Wietrz tak co najmniej przez kwadrans (w tym czasie przenieś się z dzieckiem do inne-go pokoju). A skoro mowa o świeżym powietrzu: w mieszkaniu (ani na balkonie) nikt nie powinien palić papierosów. Maluchy, które wdychają dym tytoniowy, częściej chorują, łykają dwa razy więcej antybiotyków i mają skłonności do alergii. Są też bardziej podatne na zapalenia płuc i oskrzeli oraz astmę.

Rozśmieszaj
Łaskotki na dywanie to kolejny dobry sposób,
aby dotlenić dziecko. Zanoszące się od śmiechu, będzie oddychało głębiej. W dodatku śmiech rozluźnia i odstresowuje, zaś stres to jeden z czynników zwiększających ryzyko zachorowania.

Lecz siebie!
Mama z grypą albo wlokącym się od dwóch tygodni przeziębieniem najpewniej nie będzie miała siły na długi spacer czy zabawę z maluchem. Do tego będzie rozsiewać wokół siebie zarazki, które – każdego dnia coraz liczniejsze i silniejsze – w końcu znajdą dogodną okazję, aby wtargnąć do organizmu dziecka.  

Konsultacja: dr n. med. Wojciech Feleszko, pediatra, pracuje w Klinice Pneumonologii i Alergologii Wieku Dziecięcego w Warszawie, autor książek o zdrowiu dla dzieci.

O zdrowiu dziecka porozmawiaj na zdrowybobas.pl

Redakcja poleca

REKLAMA