Najbardziej powszechna i ogólnodostępna czarna herbata pochodzi z Chin. Liście krzewu herbacianego poddawane są fermentacji, na skutek czego uzyskuje ona intensywniejszy smak i aromat. Stanowi ona 90% herbat sprzedawanych na zachodzie. Herbata zielona uzyskiwana jest dokładnie z tych samych liści poddanych krótszej fermentacji. Ma ona cierpki, lekko trawiasty smak. Herbata pu-erh, znana w Polsce jako herbata czerwona, charakterystyczna jest ze względu na swój silny aromat. Wytwarzana jest z lekko podsuszonej herbaty zielonej poddanej następnie procesom fermentacji właściwej. Charakterystyczna dla Chin jest też herbata biała, przyrządzana głównie z pąków młodych liści, poddanych minimalnemu procesowi obróbki. Jej smak i aromat jest dzięki temu bardzo delikatny. Obecnie produkowana jest także w wybranych rejonach Tajlandii, Nepalu i Tajwanu.
Yerba mate - coraz bardziej popularna także w Polsce
Specjałem, a wręcz napojem narodowym wielu regionów Ameryki Południowej jest coraz łatwiej dostępna, także w Polsce – yerba mate. Przygotowuje się ją z liści i gałązek ostrokrzewu paragwajskiego, poddanego wieloetapowej, starannej obróbce. Charakteryzuje się bardzo silnym smakiem i aromatem. Znana w swojej formie czarna herbata, nie zawsze jednak była w Polsce tak powszechnie popijana, jak dzisiaj. Często spotykane było natomiast przygotowywanie naparów z liści i kwiatów roślin porastających okoliczne, pola, łąki i ogrody. W ten też sposób, stopniowo, niekiedy zupełnie przypadkowo, odkrywano niezwykłe – zarówno smakowe, jak i lecznicze - właściwości ziół.
Polecamy: Yerba mate - herbata inna niż wszystkie
Czarna herbata na polskich stołach
Czarna herbata dotarła do polskich filiżanek dopiero kilka wieków temu. Jej wysoka cena sprawiła jednak, że była towarem luksusowym i popijano ją tylko w najbogatszych dworach i to na wyjątkowe okazje. Liście herbaty mieszano wtedy z ziołami i suszonymi owocami – pozwalało to oszczędzić zapasów drogocennych liści. Picie herbat ziołowych i owocowych było więc formą oszczędności. Aby wzbogacić ich smak, przygotowywano mieszanki ziołowe. Dokładano do nich to, co tylko udało się znaleźć wokół domu: listki poziomki, jeżyny, czarnej porzeczki... Z czasem umiejętność komponowania mieszanek, łączyła w sobie mistrzostwo zestawiania smaków i aromatów, z leczniczymi właściwościami ziół, a te najskuteczniejsze, zaczęto stosować na konkretne dolegliwości. Tym sposobem, ze względu na specyfikę naszego klimatu i tutejszej roślinności, herbaty ziołowe stały się charakterystyczne dla naszego regionu i tutejszej kultury picia herbaty.
Mieszanki ziołowe - nie tylko na schorzenia
Przez wieki, wiedza na temat ziołolecznictwa, niesłusznie przyćmiła jednak bogactwo smaku okolicznej roślinności, skupiając się jedynie na jej właściwościach leczniczych. Z czasem więc, mieszanki ziołowe, błędnie zdefiniowane jako gorzkie i niesmaczne, zostały przypisane wyłącznie ludziom starszym i schorowanym. Na szczęście dzisiejsze mieszanki, ponownie łączą zarówno magię smaku z ogromem zdrowia, jaki daje orzeźwiający smak świeżo zaparzonych kwiatów i listków. Pochodzące z naszej szerokości geograficznej, właściwie przygotowane mieszanki ziołowe, skutecznie wzmacniają organizm i pomagają zachować równowagę. Latem idealne w formie herbat mrożonych, jako herbal ice tea, zimą natomiast - jako doskonałe napary rozgrzewające. Na te najchłodniejsze dni, warto mieć pod ręką chociażby mieszankę z kwiatem lipy, bzu czarnego, zielem macierzanki, cząbru i owocami jarzębiny – to doskonała kuracja na przeziębienie.
Zobacz także: Jaką herbatę wybrać?