Przysmak rybaków
Kuchnia nowozelandzka wiele zawdzięcza kuchni angielskiej – wiele potraw zostało przeniesionych wprost z Wysp Brytyjskich, co nie dziwi biorąc pod uwagę, że Nowa Zelandia była przed długi czas kolonią brytyjską.
Rybny chowder to tradycyjna potrawa anglosaska, którą często można spotkać w okolicach nadmorskich. To właśnie przy niej dzielni rybacy grzali się nią po wielu godzinach na morzu.
Tradycyjnie chowder przygotowywano z resztek, jakie pozostały z innych potraw rybnych – łbów, kręgosłupów, ości. Możemy spróbować je kolekcjonować, kupując przez jakiś czas świeże ryby, a kiedy uzbieramy już około pół kilo resztek – ugotować chowder.
Polecamy: Jak zrobić tian z łososia i awokado z dodatkami?
Filety zamiast ości
Możemy też, i tak radzimy, zamienić resztki na pyszne filety, najlepiej z białych ryb – mintaj, morszczuk, sola świetnie się nadadzą. Czasem dodaje się również owoce morza – krewetki czy małże.
Zaczynamy od podsmażania boczku – około 100-150 gram kroimy w kostkę i podsmażamy do wytopienia tłuszczu. Wyjmujemy boczek, a na pozostałym tłuszczu szklimy pokrojoną w kostkę cebulę.
Pół kilo filetów rybnych zalewamy wodą, tak aby woda przykryła je zupełnie. Rozpoczynamy gotowanie na średnim ogniu, stopniowo dodajemy resztę składników – najpierw boczek i cebulę. Po kwadransie resztę - dodajemy tymianek, parę listków laurowych, ziele angielskie, selera, marchew, pietruszkę. Dobór warzyw może być bardzo elastyczny, możemy też dodać kilka pokrojonych ziemniaków.
Całość gotujemy, aż ziemniaki przestaną być twarde. Powinien powstać złoty, rybny wywar. Do niego dodajemy około 0,2 litra tłustej śmietany. Następnie doprawiamy – pieprz i sól wystarczą w zupełności.
Gotową zupę należy dogotować na małym ogniu, aby składniki się przegryzły, uważajmy jednak żeby nie zważyć śmietany – nie doprowadzajmy zupy do wrzenia.
Chowder powinien być gęstawy, o rybnym smaku lekko przełamanym smakiem śmietany.
Zobacz też: Jak przyrządzać małże nowozelandzkie?