Trujący przysmak
Maniok jest bardzo popularny w Ameryce Południowej i w Afryce, rozmaite jego części i formy podania stanowią podstawę pożywienia wielu milionów ludzi na obu tych kontynentach. Wykorzystuje się zarówno liście tej rośliny, jak i bulwy, które w stanie surowym są trujące i wymagają przetworzenia. Gotuje się je, piecze lub ściera na specjalnych tarkach i suszy. Powstała w ten sposób masa jest dalej przetwarzana.
Na różne sposoby
Z manioku powstaje i mąka, i kaszka. Oba produkty są bardzo popularne w miejscowej kuchni. Kaszkę podaje się bezpośrednio do posiłków, mąka nierzadko zagęszcza rozmaite potrawki lub zupy. Jest też podstawą rozmaitych wypieków, miejscowych chlebków lub ciast. Jednym z maniokowych przysmaków jest fufu (foufou), przypominający bardzo gęstą papkę z mąki, którą można podawać obok mięs i warzyw lub nadziewa się ją rozmaitymi składnikami. Niektórzy owijają maniokową masę w liście bananowca i pieką specjalne placki, które mogą być doskonałym akompaniamentem dla ryb i mięs.
Zobacz także: Jak się robi pierożki ze szpinakiem?
Liściaste menu
Liście manioku również są odpowiednio przygotowywane i jadane z dużą chęcią. Przypominają nieco szpinak i podobnie jak bulwy w stanie surowy są szkodliwe, trzeba je więc gotować lub dusić. Na wielu afrykańskich stołach spotkać można duszone liście manioku, które jadane bywają z samymi warzywami lub z mięsem. Żadna część tej rośliny nie może się zmarnować, dlatego z nasion manioku wytwarza się olej, a sok mleczny po ugotowaniu bywa używany jako przyprawa.
Zobacz także: Jak się jada warzywa na Madagaskarze?