„Kumple z roboty bezkarnie upokarzali sprzątaczkę. Chciałem ją obronić, bo moja matka też czyści muszle obcym ludziom”

Kobieta sprząta biurko fot. iStock by Getty Images, urbazon
„Reakcja Gosi zrobiła wrażenie na wszystkich, którzy byli w firmie tego dnia. Reszta też się dowiedziała, ale z plotek. Wszyscy myśleli, że to miła i spokojna kobieta. Wyszło przy tym, że wyraziła stanowisko, które dzieliła większość pracowników”.
/ 28.09.2024 11:15
Kobieta sprząta biurko fot. iStock by Getty Images, urbazon

Przyjechałem do wielkiego miasta z małej miejscowości na prowincji. Moi rodzice ciężko pracują – mama jako pani porządkowa, a ojciec jako stolarz. Nigdy nie sądziłem, że powinienem się tego wstydzić. Jednak brak odwagi zawsze miałem sobie za złe.

– No nie, znowu wszystko zakurzone – pokazywał z irytacją swoje biurko Arek. – Naczynia niedomyte, ja nie wiem… Chyba robi po łebkach, żeby do kościoła zdążyć na godzinki.

– A może ona niedowidzi? – zastanawiał się kpiąco Bartek, kumpel Arka, z którym tworzył zespół kreatywny marketingu. – Chyba trzeba kupić okulary tej babie.

Zaczęli się śmiać z własnych żartów

Po nich śmiech rozszedł nieco ciszej się po kilku innych biurkach. Nikt nie powiedział ani słowa sprzeciwu. Ja nie byłam wyjątkiem. W środku gotowało się we mnie i miałem wielką ochotę dobitnie im przekazać, co sądzę o tym wyśmiewaniu się z naszej porządkowej, pani Halinie. Czułem, że powinienem był to zrobić, ale nie mogłem znaleźć w sobie odwagi. Byłem zły sam na siebie!

Harowałem w tej firmie od szczęściu miesięcy za marną wypłatę. Podobno miałem tu zdobyć bezcenne doświadczenie, które pomoże mi w dalszej karierze. Miałem szczęście, że w ogóle się dostałem. Gdybym z jakiegoś powodu stracił to stanowisko, szybko musiałbym wrócić do mojego prowincjonalnego miasteczka i zapomnieć o awansach. Nie mogłem się wychylać. A przykre komentarze Arka i Bartka sprawiały, że biłem się z myślami. Było mi przykro, że tak to się potoczyło…

Pracowałem u boki Gosi, mojej dyrektorki do spraw artystycznych. Szybko nawiązaliśmy nić porozumienia. Opowiadała mi o swoim rocznym synku i ukochanym mężu. To bardzo pozytywna osoba, z którą doskonale rozwija się nowe pomysły. Wszyscy ją lubili. To ona czyniła bardzo miłe gesty w kierunku naszej pani Halinki. Kiedyś powiedziała, gdy siedzieliśmy po godzinach:

– Słuchaj, Rafał, teraz robimy sobie przerwę i zbieramy wszystkie kubki pochowane po biurkach do mycia. Pani Halince będzie łatwiej.

Nie obeszło się bez kolejnych kpin

Kolejnego dnia koledzy znów zebrali się w kuchni i zaczęli demonstracyjnie oglądać umyte naczynia oraz głośno je komentować.

– No i jak Bartek, dorzucasz się do okularów dla Halinki?

– Jasne, Arek, ona pewnie zamiast zbierać sama, to rzuca wszystko proboszczowi na tacę!

– Kto wie, może to właśnie na ofiarę za modlitwę o polepszenie wzroku! Ale Bozia nie słuchała i teraz mamy klops!

I sami w głos się zaśmiewali z własnych, prymitywnych dowcipów. Nagle napotkali na ścianę, bo do kuchni jak burza weszła Gosia.

– Arek, ty masz o wiele większy problem. Bo z głową! – wytknęła mu.

– O co ci chodzi? – oburzył się Arek.

– Dobrze wiesz, o czym mówię. Po co gadasz takie głupoty? Masz jakieś kompleksy, które leczysz wyśmiewaniem innych? Też masz matkę sprzątaczkę i musisz się dowartościować? Nie możesz się pochwalić mamusią, o to chodzi?

– Sama się pochwal swoją matką!

– Nie ma sprawy i to bardzo wygodna sytuacja, bo akurat jest psychiatrą w szpitalu niedaleko. Nie ma wiele wolnych terminów, ale skoro taki z ciebie ciężki przypadek, to zaraz cię polecę. Może uda się zapisać cię poza kolejką!

– Sama się lecz. Skąd ty się tu w ogóle wzięłaś? – Bartek próbował wspomóc kolegę.

– Jak to skąd? Z tego miasta, w którym teraz jesteś! A ty pewnie przyjezdny, to i nie wiesz, jak się zachować w wielkim świecie! – prychnęła Gosia.

Dowiedziałem się, że zmienili pracę

Ta kłótnia i reakcja Gosi zrobiła wrażenie na wszystkich, którzy byli w firmie tego dnia. Reszta też się dowiedziała, ale z plotek. Wszyscy myśleli, że to miła i spokojna kobieta. Okazało się, że miała już dość kpin z naszej sprzątaczki i stanęła w jej obronie niczym lwica. Wyszło przy tym, że głośno wyraziła stanowisko, które dzieliła większość pracowników.

Tydzień później, kiedy chłopaki znowu chcieli zacząć swoje docinki na temat porządkowej, inna osoba od razu ukróciła temat, a reszta przytaknęła. Gosia była wtedy na zwolnieniu chorobowym. Streściłem jej tę historię, kiedy wróciła. Powiedziałem też coś od siebie:

– Dziękuję, że wtedy tak się zachowałaś. Muszę ci powiedzieć prawdę – moja mama też pracuje jako sprzątaczka. Miałem zamiar stanąć w obronie pani Halinki, ale nie miałem odwagi się wyłamać – wyznałem.

– To zrozumiałe. Takie prostaki jak Bartek i Arek mogą sprawiać wrażenie osób, którym nie warto się narażać. Ja jednak musiałam się postawić. Nauczyła mnie tego moja matka.

– Czyli ona też jest sprzątaczką, a nie psychiatrą? – nie mogłem uwierzyć.

– Nie, naprawdę pracuje jako psychiatra, ale to ona mnie nauczyła, że nikt nie ma prawa wyśmiewać osób na niższych stanowiskach, które mniej zarabiają, czy są niewykształcone. To źle świadczy o takim człowieku. Nie mogłabym sobie darować, gdybym nic nie powiedziała.

W naszym biurze żarty z pani Haliny skończyły się jak nożem uciął. Natomiast Arek i Bartek szybko zmienili firmę. Po pewnym czasie doszły nas słuchy, że rzucili pracę, bo u nas jest „totalna wiocha” i „tyrają prostaki”. Wychodzi na to, że jednak niektórzy próbują leczyć swoje kompleksy, ale w zły sposób. Tacy ludzie zawsze znajdą sobie jakiś cel, byle by nie widzieć własnych wad.

Mirosław, 27 lat

Czytaj także:
„Marzyłam o wielkiej karierze i uciekłam z wioski zabitej dechami. Pech chciał, że trafiłam do jeszcze większej dziury”
„Mój mąż stracił pracę i pogrążał się w spirali długów. Odcięłam się od niego, bo nie zamierzam żyć w biedzie”
„Żona mnie kochała, dopóki miałem kasę. Gdy źródełko pieniędzy się wyczerpało, znalazła sobie forsiastego obcokrajowca”

17-23 PAŹDZIERNIKA
szaleństwo zakupów
-20% przy zakupach powyżej 249 zł
-20% przy zakupach powyżej 249 zł
Rabat 20% na biżuterię przy za... więcej»
Kod rabatowy:SZALENSTWO2024
Zobacz
+
-20% przy zakupach powyżej 249 zł
Online
Stacjonarnie

Rabat 20% na biżuterię przy zakupach powyżej 249 zł. Z wyłączeniem kolekcji Nomination, Tommy Hilfiger oraz zegarków i obrączek ślubnych. Oferta dostępna w butikach stacjonarnych i na briju.pl. Promocje nie łączą się. Szczegóły u Partnera.

Oferta ważna:17 - 23.10.2024
Kod rabatowy:SZALENSTWO2024
Zobacz
-20% na kosmetyki i urządzenia!
-20% na kosmetyki i urządzenia!
20% rabatu na kosmetyki Claren... więcej»
Kod rabatowy:SZALONE24
Zobacz
+
-20% na kosmetyki i urządzenia!
Online
Stacjonarnie

20% rabatu na kosmetyki Clarena oraz urządzenia kosmetyczne dostępne w sklepach stacjonarnych i na e-clarena.eu. Kod rabatowy działa dla zamówień powyżej 100 zł i obejmuje produkty nieprzecenione. Szczegóły u sprzedawcy i na stronie.

Oferta ważna:17 - 23.10.2024
Kod rabatowy:SZALONE24
Zobacz
-25% na zakupy za min. 499 zł
-25% na zakupy za min. 499 zł
Rabat 25% na zakupy za minimum... więcej»
Kod rabatowy:SZALENSTWO25
Zobacz
+
-25% na zakupy za min. 499 zł
Online

Rabat 25% na zakupy za minimum 499 zł w sklepie internetowym www.karcher.pl. Oferta dotyczy produktów nieprzecenionych z kategorii Home&Garden i nie łączy się z innymi promocjami. Akcja trwa w dniach 17-23.10.2024. Kod rabatowy: SZALENSTWO25. Szczegóły na stronie.

Oferta ważna:17 - 23.10.2024
Kod rabatowy:SZALENSTWO25
Zobacz
-25% na wszystko na revitalash.pl
-25% na wszystko na revitalash.pl
Wprowadź promocyjny kod w kosz... więcej»
Kod rabatowy:SZALONAJESIEN
Zobacz
+
-25% na wszystko na revitalash.pl
Online

Wprowadź promocyjny kod w koszyku podczas finalizacji transakcji i uzyskaj 25% zniżki na wszystko. Oferta dostępna na revitalash.pl

Oferta ważna:17 - 23.10.2024
Kod rabatowy:SZALONAJESIEN
Zobacz
Rabat 20% na wszystko!
Rabat 20% na wszystko!
Odkryj ponadczasową modę damsk... więcej»
Kod rabatowy:JESIEN
Zobacz
+
Rabat 20% na wszystko!
Online
Stacjonarnie

Odkryj ponadczasową modę damską, która podkreśla kobiecość i elegancję! Skorzystaj z kodu JESIEN i otrzymaj rabat 20% ekstra na wszystko na orsay.pl oraz w sklepach stacjonarnych. Nie dotyczy kart podarunkowych. Szczegóły u sprzedawcy i na stronie.

Oferta ważna:17 - 23.10.2024
Kod rabatowy:JESIEN
Zobacz
Dodatkowe -30% na wszystko
Dodatkowe -30% na wszystko
Wyjątkowy rabat -30% na wszyst... więcej»
Kod rabatowy:30JESIEN
Zobacz
+
Dodatkowe -30% na wszystko
Online

Wyjątkowy rabat -30% na wszystko, również już przecenione produkty na GAP.PL. Oferta nie łączy się z innymi promocjami. Szczegóły na stronie.

Oferta ważna:17 - 23.10.2024
Kod rabatowy:30JESIEN
Zobacz
REKLAMA