Carine Roitfeld, naczelna francuskiej edycji magazynu Vogue, ogłosiła niedawno, że rozstaje się z prowadzonym przez siebie pismem. Na pożegnanie wywołała skandal i pytania o zasadność jednej z sesji. Sesji typowej dla smaku francuskiej naczelnej - prowokującej, pełnej drogiej biżuterii, markowych butów na wysokich obcasach i sukienek od projektantów. Mały drobiazg, ale nomen omen!, w roli modelek wystąpiły małe dziewczynki.
Czytaj więcej