Gdy koronawirus zawitał do Polski w marcu tego roku, nikt z nas nie zakładał chyba, że zostanie tu tak długo. Tymczasem okazuje się, że dopiero teraz rozpoczął się prawdziwy skok zakażeń, w którym codziennie odnotowuje się już ponad 4000 nowych przypadków. Eksperci mają różne zdania co do tego, kiedy skończy się pandemia koronawirusa. Coraz częściej zgadzają się jednak w tym, że będzie to o wiele dłuższy czas, niż początkowo zakładano.
Specjalistka chorób zakaźnych dr Anna Boroń-Kaczmarska oraz prezes Okręgowej Izby Lekarskiej dr Łukasz Jankowski w programie „Fakty po faktach” przedstawili swój punkt widzenia na długofalową strategię walki z epidemią koronawirusa. Słowa, które tam padły, zmroziłyby każdego.
Pandemia koronawirusa potrwa nawet do 2024 roku?
Zdaniem ekspertki początkowy optymistyczny scenariusz, w którym pandemia skończyłaby się już na początku przyszłego roku jest wielce nieprawdopodobny - nawet w przypadku wynalezienia skutecznej i bezpiecznej szczepionki na koronawirusa, która zdaniem WHO wcale nie ma zapewnić grupowej odporności, lecz osłonić najsłabszych przed szkodliwym wpływem choroby.
Dr Anna Boroń-Kaczmarska wskazuje, że żadna z epidemii grypy w XX wieku nie trwała krócej niż rok. Jest więc bardzo prawdopodobne, że niestety i koronawirus zostanie z nami na dłużej - świat musi się przygotować nawet na kilkuletnią walkę z koronawirusem.
Pandemie, które od zarania wieków towarzyszyły ludzkości, były takimi przeżyciami zdrowotnymi, które trwały dłuższy okres. Żadna z pandemii grypy w XX wieku nie trwała krócej niż rok. Należy przypuszczać, że dopiero w roku 2024 uporamy się z tym zakażeniem, które tak bardzo szybko szerzy się między ludźmi
- mówi specjalistka chorób zakaźnych.
Dr Łukasz Jankowski, który towarzyszył ekspertce w programie, dodał kilka słów na temat przygotowań na koronawirusa w Polsce. Jego zdaniem służba zdrowia i szkolnictwo nadal nie są gotowe na sytuację, z którą przyszło się nam mierzyć.
Wzrastającej liczby zakażeń mogliśmy się spodziewać. Na to powinniśmy być już przygotowani. Kolejne strategie, które rzeczywiście się zmieniają, i to bardzo szybko, nie dają nam poczucia bezpieczeństwa w systemie
- mówi prezes Okręgowej Izby Lekarskiej.
Źródło: radiozet.pl
To też może cię zainteresować:
Ministerstwo zdrowia: nie będziemy tolerować maseczek pod nosem i na brodzie
Szkoły jednak zostaną zamknięte? RMF FM donosi, że rząd planuje powrót do edukacji zdalnej
Już 10% Polski jest objęte czerwoną strefą. Rząd rozważa wprowadzenie stanu wyjątkowego