Wychowanie znalezionego szczeniaka – kilka wskazówek na start

Na zakażenie grzybicą podatne są przede wszystkim młode i osłabione zwierzęta. fot. Fotolia
Ekspert wieszjak.pl, behawiorystka Justyna Marut daje kilka podstawowych rad w wychowaniu szczeniaka: co zrobić, aby pies nie podgryzał właściciela po rękach, jak zniechęcić psa do gryzienia smyczy, za co karać, a za co nagradzać?
/ 02.07.2012 16:01
Na zakażenie grzybicą podatne są przede wszystkim młode i osłabione zwierzęta. fot. Fotolia

Kilka dni temu znalazłem porzuconego szczeniaka. Byłem z nim już u weterynarza, u którego dowiedziałem się, że pies ma około 3-4 miesięcy. Problem polega na tym, że szczeniak już teraz wykazuje cechy dominujące, podkreślając swoją indywidualność. Dziś warknął na mnie, gdy trzymałem mu rękę w misce po podaniu mu posiłku. Jego grube i dość duże, jak na ten moment łapy, wskazują, że będzie dużym czworonogiem. Wychodząc na spacer strasznie gryzie smycz i delikatnie podgryza ręce i nogi. Nauczyłem go już, i widać że zrozumiał, że jego miejsce jest na ziemi koło drzwi, gdzie ma swoje miski i gryzaka. Odbywam z nim 2-3 spacery dziennie. Mam pytanie: jak najlepiej postępować (wiele wskazówek ), żeby go dobrze wychować? Moje doświadczenie z psami jest znikome. Z góry dziękuje za odpowiedź.  ~Tobiasz

Odpowiedź Justyny Marut - zoopsychologa

Wkładanie ręki do miski psa

Niestety wkładanie psu ręki do miski podczas jedzenia nie jest dobrym pomysłem. Czy Pan by się cieszył, gdyby ktoś Panu grzebał w jedzeniu? ;) W dodatku gdyby był Pan bardzo głodny, mógłby pomyśleć, że ktoś chce Panu odebrać talerz. A tego nikt nie chce. Pies czuje dokładnie to samo. Spokojnie sobie je, aż tu nagle do jego miski podchodzi ktoś duży i wkłada mu rękę do jedzenia. Nic przyjemnego. W dodatku pies zaczyna Pana traktować jako zagrożenie - zaczyna czuć się niepewnie w obecności człowieka. O wiele lepszym pomysłem jest pokazanie psu, że w obecności człowieka zdarzają się tylko dobre rzeczy. Następnym razem gdy pies będzie jadł, proszę mu dołożyć coś do miski, zamiast zabierać. Szczeniak wtedy będzie wiedział, że to Pan jest osobą, która daje,  to od Pana pochodzą same fajne rzeczy.

Zobacz także: Zapoznanie szczeniaka ze starszym psem

Podgryzanie po rękach

Proszę również nie pozwalać podgryzać się po rękach, nawet w zabawie. 4-miesięczny psiak powinien posiadać wyczucie jak mocno można gryźć. Powinna go tego wcześniej nauczyć matka, jednak ze względu na niewiadome pochodzenie psiaka, możemy przypuszczać, że tak nie było. Teraz osobą, która musi go tego nauczyć jest Pan. Gdy szczeniak będzie łapał ząbkami rękę, należy natychmiast ją zabierać (ale niezbyt gwałtowanie, żeby nie pobudzić jeszcze bardziej psa) i chować ją za siebie - co zakończy zabawę. Jeżeli to nie pomaga, proszę po prostu wstać i bez słowa odejść. To będzie dla psa wyraźnym sygnałem, że każde takie podgryzanie kończy się urwaniem kontaktu. Jeżeli będzie Pan reagował na takie zaczepki piesek zapamięta sobie, że takie zachowanie skutkuje i będzie je stosował.

Gryzienie smyczy

Jeżeli chodzi o gryzienie smyczy - proszę zwrócić uwagę czy nie jest za długa, czy nie przeszkadza psu. Jeżeli zwierzak zaczyna ją gryźć proszę przystanąć i zwrócić uwagę psa na siebie. Jeżeli puści smycz proszę powiedzieć komendę "przestań" lub "zostaw" i nagrodzić psa np. smakołykiem. Proszę wybrać jedno słowo, którego będzie Pan używał.

• Proszę pamiętać, że każde dobre zachowanie psa nagradzamy, a złe ignorujemy. Ignorowanie jest najdotkliwszą karą dla psa i daje mu jasny sygnał,  że to co robi, nie przynosi mu żadnego rezultatu.

• Pod żadnym pozorem nie używamy klapsów, ani innych kar cielesnych. Pies nie rozumie za co dostaje, traci jedynie zaufanie do właściciela.

• Oprócz tych wszystkich rzeczy zalecam podstawowe szkolenie, naukę prostych komend typu "siad", "waruj", "zostań", "na miejsce", "choć", naukę chodzenia na smyczy i przychodzenia na zawołanie.

Nauka psa to wspaniała zabawa, która i dla Pana i dla psa powinna być przyjemnością :)

Polecamy także: Jak nauczyć psa różnych sztuczek?

Twój pupil sprawia problemy wychowawcze? Nie rozumiesz jego zachowania? Napisz na adres lifestyle@next.pl. Na wybrane pytania odpowie nasz ekspert.

Redakcja poleca

REKLAMA