Kotka padła ofiarą ludzkiej znieczulicy. Musiała długo błagać o pomoc

Kotka Pola fot. facebook.com/kocie.nieszczescia.szukaja.szczescia
Mimo młodego wieku ta kotka wiele już przeszła. Doznała okropnego wypadku i długo błagała o pomoc. Padła ofiarą ludzkiej znieczulicy, ale może znajdzie się dla niej iskierka nadziei.
/ 12.02.2024 12:45
Kotka Pola fot. facebook.com/kocie.nieszczescia.szukaja.szczescia

Nie wszystkie zwierzęta mają opiekę i bezpieczny kąt już od urodzenia. Wiele z nich musi walczyć o życie każdego dnia. Kotka Pola ledwo przetrwała, gdy straciła łapkę. Teraz szuka spokojnego domu na zawsze.

Kotka padła ofiarą ludzkiej znieczulicy

Smutną historię kotki Poli opisuje profil Kocie Nieszczęścia na Facebooku. To piękne stworzonko o smutnych oczach już zawsze naznaczone będzie kalectwem. Długo błagała o pomoc, zanim została dostrzeżona przez kogoś, komu nie był obojętny los cierpiącego zwierzęcia. 

Zdaniem wolontariuszy kotka padła ofiarą ludzkiej znieczulicy, bo nikt nie odpowiadał na jej wołania. Znaleziono ją z wielką raną w okolicy tylnej łapki. Niestety do czasu podjęcia zabiegu u weterynarza kończyny nie dało się już uratować. Łapka musiała zostać amputowana. Teraz kotka Pola zmaga się nie tylko z traumą, ale także z niepełnosprawnością.

Trójłapka Pola wypatruje nowego domu

Kotka Pola pomimo braku tylnej łapki dochodzi do siebie. Coraz częściej się bawi, wskakuje na łóżko czy fotel i udowadnia, że niepełnosprawność nie odebrała jej chęci do życia. Przed nią pojawił się jednak inny problem. Pola nie może znaleźć domu, ponieważ brak łapki odstrasza potencjalnych opiekunów. Czy ktoś pokocha ją pomimo tego?

Urocza Pola ma 1,5 roku. Uwielbia głaskanie i pieszczoty. Bywa nieśmiała i wystraszona, zapewne ze względu na wcześniejsze przeżycia. Strach przed człowiekiem szybko mija, gdy zwierzę spotyka się z łagodnością. Kotka poza brakiem tylnej łapki jest zdrowa i korzysta z kuwety. Przebywa w schronieniu tymczasowym w okolicy Nysy, w województwie opolskim. Z nadzieją wypatruje rodziny, która pokocha ją taką, jaka jest.

Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej na temat Poli lub ją adoptować, skontaktuj się z profilem Kocie Nieszczęścia na Facebooku albo zadzwoń bezpośrednio na numer telefonu 724 054 717. Możesz przywrócić kotce radość i udowodnić, że każde zwierzę zasługuje na miłość.

Źródło: facebook.com/kocie.nieszczescia.szukaja.szczescia

Czytaj także:
Metamorfoza bezdomnego psa jest nie do uwierzenia. Internauci wysyłają sobie jego nowe zdjęcia
Ludzka podłość nie zna granic. Kocie bliźniaczki zostały znalezione w dramatycznym stanie
Reksio został bestialsko potraktowany przez właściciela. Tylko to może go uratować

Redakcja poleca

REKLAMA