Nigdy nie zrozumiemy tego, jak można wyrzucić psa z domu, a co dopiero mówić pozbyć się szczeniaka, który jest bezbronny i z pewnością nie poradzi sobie sam w wielkim świecie. Niestety wciąż zbyt wielu ludzi nie przejmuje się losem maleńkich czworonogów. I tak 4-miesięczna Cytrynka bezradna leżała w polu – samotna i przerażona. Pomoc przybyła w ostatniej chwili. Teraz psinka czeka, aż jej los odwróci się na dobre.
4-miesięczna Cytrynka bezradna leżała w polu
Przytulisko Głowno opublikowało na swoim facebookowym koncie wpis dotyczący maleńkiego szczeniaczka. Ta 4-miesięczna sunia wiele wycierpiała. Została bowiem porzucona na pastwę losu i ledwo poradziła sobie w pojedynkę.
Znaleziona w polu. 4-miesięczna, bezradna psia dziewczynka. Głodna, wystraszona, zagubiona – czytamy w tym wpisie.
Cytrynka w tym momencie została zabezpieczona przez przytulisko i przebywa w kojcu, ale jeśli szybko nie znajdziemy jej domu, trafi do schroniska.
Tylko zobacz, jak wygląda ta cudowna, niezwykle smutna sunia. Aż serce się kraje na jej widok.
Adopcja psa – 4-miesięczny szczeniak szuka domu
Psinka jest zaszczepiona i zachipowana. Nie ufa ludziom od pierwszego wejrzenia, jest ostrożna, ale gdy się do nich przekona, staje się prawdziwą „przylepą”. Docelowo będzie ważyć około 15 kg.
Jeżeli zatem jesteś gotowy, aby zapewnić tej suni bezpieczny kąt u swojego boku, skontaktuj się z osobami opiekującymi się nią w tym momencie pod numerem telefonu +48 796 701 212. A nawet jeśli nie możesz zabrać jej do swojego domu, wciąż jesteś w stanie jej pomóc. Wystarczy, że udostępnisz post na jej temat, aby dotarł do jak najszerszego grona odbiorców. Być może właśnie wśród twoich znajomych jest ktoś, kto pokocha ją bezgranicznie i przygarnie pod swój dach.
- Udostępniam cię sunieczko, obyś znalazła ciepły, szczęśliwy domek.
- Trzymam za ciebie kciuki, powodzenia skarbie.
- Jakie cudo – piszą komentujący.
My też mocno trzymamy kciuki za to, żeby Cytrynka szybko znalazła domek i nie musiała trafić do schroniska.
Źródło: Facebook.com, Przytulisko Głowno
Czytaj także:
Malutki, przerażony i bardzo niepotrzebny. Człowiek zgotował mu piekło na ziemi
Ten smutasek stracił właścicielkę. Mamy coraz mniej czasu, aby odmienić jego los
Fizia ma ogromnego pecha. Została sama jak palec i nie radzi sobie w nowej sytuacji