Niektóre psiaki nie dość, że muszą mierzyć się z przeciwnościami losu, to jeszcze mają ogromnego pecha do ludzi. Tak też było w tym przypadku. Fizia została sama jak palec i nie radzi sobie w nowej sytuacji. Zwłaszcza że straciła ukochanego psiego kompana, a potem została oszukana. Sam zobacz, co możesz zrobić, aby pomóc odmienić los tej cudownej suni.
Fizia została sama jak palec i nie radzi sobie w nowej sytuacji
Przytulisko Głowno opublikowało na swoim facebookowym koncie post dotyczący przeuroczej psinki. Fizia to sunia, która z dnia na dzień niknie w oczach ze względu na ogromny smutek, jaki jej towarzyszy. Los jej bowiem nie oszczędzał.
Fizia ma pecha. Najpierw do adopcji trafił jej wierny przyjaciel Orso i pomimo licznych ogłoszeń o Fizię nikt nie pytał, a ona bardzo przeżywała to rozstanie. Kiedy to się zmieniło i znalazła się chętna osoba na adopcję Fizi, nieoczekiwanie pani wycofała się, a sunia znów posmutniała, tak jakby wiedziała, co się stało – pisze przytulisko.
Psinka otrzymała ogromny cios od losu i to nie raz. Teraz musimy pomóc jej odzyskać wiarę w ludzi, żeby była szczęśliwa i uwierzyła, że życie może być piękne, nie tylko pełne rozczarowań.
Tylko zobacz, jaka Fizia jest cudowna.
Adopcja psa – Fizia ma ogromnego pecha
Fizia jest bardzo inteligentnym psiakiem. Niestety bywa uparta, w związku z czym inne zwierzaki się jej obawiają i nie chcą się z nią bawić. Dlatego jest też bardzo samotnym psem. Potrzebuje kogoś, kto otoczy ją miłością i jednocześnie będzie miał dużo cierpliwości do jej wychowania.
Jeżeli jesteś zainteresowany przygarnięciem suni pod swój dach, skontaktuj się ze schroniskiem pod numerem telefonu 603 051 550. A nawet jeśli nie możesz zabrać jej do swojego domu, wciąż jesteś w stanie jej pomóc. Wystarczy, że udostępnisz post na jej temat, aby dotarł do jak najszerszego grona odbiorców. Dzięki temu Fizia szybciej znajdzie domek.
- Tyle w niej miłości, którą może obdarować człowieka.
- Serce mi pęknie.
- Biedactwo kochane – piszą komentujący.
Mocno trzymamy kciuki za to, żeby Fizia jak najszybciej znalazła dom i kochającego opiekuna, który pokaże jej, że psie życie może być piękne.
Źródło: Facebook.com, Przytulisko Głowno
Czytaj także:
Baksterek bardzo boi się człowieka. Trudno mu się dziwić po tym, co musiał przez niego przejść
Maleńki Groszek jest przerażony i nie chce wychodzić z budy. Spadła na niego największa kara
Jej pani umarła, a konkubent kobiety próbował pozbyć się psinki w najgorszy możliwy sposób. Przeżyła dramat