Wakacyjny wyjazd ma nieocenione znaczenie dla naszego zdrowia. Zmiana klimatu pozytywnie wpływa na nasz nastrój, słońce dodaje energii, a odpoczynek regeneruje siły oraz pozwala się odstresować. Podczas urlopu zdarza nam się jednak zmienić nie tylko otoczenie i rytm dnia, ale także nawyki żywieniowe. Bardzo często nie potrafimy sobie odmówić kolejnej porcji lodów, zimnego piwa czy kiełbasek z grilla – w końcu jesteśmy na wakacjach. Jeśli jednak zbyt szybko stracimy zdrowy rozsądek i umiar, powrót z takich wczasów może okazać się „cięższy” niż byśmy tego chcieli. Lepiej zatem przestrzegać chociaż kilku najważniejszych reguł dotyczących prawidłowego odżywania.
Pij wodę
Podczas letnich upałów nasz organizm potrzebuje ochłody, dlatego powinniśmy pamiętać o regularnym uzupełnianiu płynów. Zamiast słodkich i gazowanych napojów, które tylko zwiększają nasze pragnienie i mogą doprowadzić do odwodnienia, warto mieć zawsze przy sobie butelkę wody mineralnej. - Najlepszym wyborem będzie woda średniozmineralizowana, która nie tylko skutecznie ugasi pragnienie, ale także uzupełni poziom minerałów, przede wszystkim magnezu i wapnia – mówi Zofia Urbańczyk, dietetyk.
Przed zakupem sprawdźmy także na etykiecie informację o poziomie mineralizacji. Jeśli jest mniejszy niż 1000 mg/l, oznacza to, że mamy do czynienia z wodą źródlaną o znikomych właściwościach zdrowotnych.
Przeczytaj: Co i jak jeść na urlopie?
Unikaj kalorycznych przekąsek
Niewłaściwe napoje to nie jedyna pułapka. Bardzo często na wycieczki lub na plażę zabieramy ze sobą coś do przekąszenia pomiędzy posiłkami. Najczęściej są to niestety słodycze albo chipsy, czyli tzw. bomby kaloryczne. - Zdecydowanie lepszym rozwiązaniem będą niskokaloryczne przekąski bogate w błonnik, który dodatkowo reguluje procesy trawienia i utrudniania przyswajanie tłuszczów. Mogą to być np. zielone ogórki, sałata lodowa lub grejpfruty – doradza Zofia Urbańczyk. Warto także pamiętać o świeżych owocach, które są nie tylko smaczne i pełne witamin, ale maja również wartości dietetyczne. Do takich zdrowych przysmaków należą m.in.: arbuzy, wiśnie, truskawki, maliny oraz śliwki. Doskonałymi przekąskami, które dodatkowo ochronią nas przed szkodliwym działaniem promieni słonecznych są warzywa i owoce zawierające beta-karoten. Zamiast zatem zajadać się na plaży pączkami i lodami, zabierzmy ze sobą zdrową marchewkę lub pomidora.
Fast - food
W trakcie wakacyjnego wyjazdu nie mamy zazwyczaj ochoty na przyrządzania posiłków – wolimy wybrać się do baru lub pizzerii i zjeść coś „na szybko”. W większości przypadków są to tłuste, smażone i niezdrowe potrawy. Brak czasu na gotowanie nie oznacza, że jesteśmy skazani na kaloryczne i ciężkostrawne jedzenie z Fast-foodów. Kolejną pizzę możemy przecież zastąpić świeżą rybą, sałatką z warzyw i gotowanym kurczakiem czy surówką z kiszonej kapusty, która ma działanie wychładzające lub chłodnikiem na bazie kefiru. Zdrowe jedzenie jest nie tylko lepsze dla naszego organizmu, ale przede wszystkim smaczniejsze.
Przeczytaj: Astma lubi hamburgery
Zachowaj umiar
Najważniejszą zasadą o której musimy pamiętać, zwłaszcza podczas dalekich wyjazdów za granicę, jest unikanie potraw nieznanego pochodzenia oraz przestrzeganie zasad higieny. Nie wolno nam pić wody z nieznanego źródła, jeść niemytych warzyw i owoców oraz stołować się w miejscach, które już na pierwszy rzut oka wydają się podejrzane. Wystarczy, że będziemy przestrzegać tych kilku podstawowych zasad, aby móc w pełni cieszyć się z uroków wakacyjnych dni.
Źródło: informacja prasowa