Zgrabna i szczupła sylwetka to marzenie niejednej kobiety. Aby uzyskać zadowalające efekty, przedstawicielki płci pięknej gotowe są do podejmowania wielu, bardzo często restrykcyjnych kroków. Jednym ze sposobów na osiągnięcie pożądanego wyglądu jest stosowanie diety redukcyjnej, powszechnie nazywanej dietą odchudzającą.
Zobacz także: Dlaczego przestałam chudnąć?
Zbyt niska kaloryczność posiłków - kluczowy błąd
Pierwszym błędem podczas ustalania jadłospisu jest niewłaściwe dobranie kaloryczności codziennie spożywanych posiłków. Zazwyczaj decydujemy się na bardzo wysoką obniżkę kalorii. Zbyt restrykcyjna dieta wiąże się z dużym prawdopodobieństwem wystąpienia w późniejszym okresie efektu jo-jo. Ujemny bilans energetyczny powoduje zmianę funkcjonowania naszego metabolizmu. Organizm adaptuje się do nowych warunków i obniża tempo swojej pracy. Dlatego tak bardzo istotne jest, aby tuż po zakończeniu kuracji odchudzającej nie powrócić do starych nawyków żywieniowych i wcześniejszej kaloryczności diety. W momencie, gdy uzyskamy pożądany efekt i nasza masa ciała osiągnie zadowalający nas poziom, powinniśmy skierować się na dalsze konsultacje do dietetyka w celu wyprowadzenia nas z aktualnie stosowanego planu żywieniowego.
"Wychodzenie z diety" - konieczny etap przejściowy
Bardzo często, drugim popełnianym błędem jest pominięcie tego etapu, który de facto stanowi integralną część całego procesu jakim jest odchudzanie. Wychodzenie z wcześniej stosowanej diety powinno następować powoli i najlepiej trwać tyle czasu, ile trwał okres pozbywania się zbędnych kilogramów. Ważna jest również aktywność fizyczna, która ma za zadanie „rozruszać” i przyspieszyć zwolniony metabolizm.
Dla utrzymania osiągniętej masy ciała pomoc dietetyka wydaje się być nieoceniona. To właśnie specjalista powinien wyznaczyć nowy plan żywieniowy i uwzględnić w nim indywidualnie dopasowaną, zwiększoną kaloryczność diety.
Jeśli z różnych względów stosowano ściśle określone restrykcje żywieniowe, to właśnie dietetyk powinien zdecydować o dalszym postępowaniu – czy możliwe jest zrezygnowanie z pewnych ograniczeń, czy też nie. Dodatkowo, pomocne wydaje się być wykonanie analizy składu ciała, która to dostarczy informacji odnośnie zawartości wody, tkanki mięśniowej czy też tłuszczu w organizmie. Ma to znaczenie, ponieważ w początkowym okresie odchudzania organizm traci wodę, a dopiero później pozbywamy się nadmiaru tkanki tłuszczowej. Przeprowadzone pomiary pozwolą na dokładne określenie efektów odchudzania.
Dietetyk, na podstawie konsultacji z pacjentem oceni również w jakim stopniu podopieczny wprowadził zdrowe nawyki żywieniowe na stałe do swojego stylu życia. Warto również dodać, że istnieje wiarygodna teza, iż masa ciała w wieku dorosłym uzależniona jest od masy ciała jaką mieliśmy we wczesnym okresie naszego życia. Wynika to faktu, że w dzieciństwie ustalana jest ściśle określona liczba komórek tłuszczowych, która już później nie ulega zmianie. Proces odchudzania pozwala na zmniejszenie ich rozmiarów. Jednakże powrót do nieodpowiedniego sposobu żywienia i stylu życia spowoduje ponowne „wypełnienie” tych komórek, co przełoży się na otłuszczenie organizmu, a tym samym przybranie na masie ciała.
Zarówno ustalenie diety redukującej masę ciała jak i sposobu na utrzymanie zadowalających nas efektów powinno odbywać się pod okiem dietetyka. Pozwoli to nam na właściwe przeprowadzenie procesu odchudzania od samego początku, aż po trwałą stabilizację masy ciała.
Zobacz także: Czy wafle ryżowe są dietetyczne?