Jadalna część rabarbaru to łodygi o charakterystycznym kolorze i kwaskowatym smaku, przykryte dużymi liśćmi. Grubsze i bardziej zielone łodygi są kwaśniejsze, czerwonawe – słodsze. Rabarbar doskonale łączy się z truskawkami, malinami (i innymi czerwonymi owocami) i bananami. W kuchni odnajduje zastosowanie bardziej jako deser niż np. dodatek do mięs. Jego smak wymaga zrównoważenia słodyczą, np. cukru brązowego lub trzcinowego. Dlatego w przeciwieństwie do szczawiu, rabarbaru nie podaje się raczej w wersji wytrawnej. Powstają z niego kompoty, konfitury, ciasta, placki drożdżowe i wino.
Zobacz także: Eliksir oczyszczający organizm z toksyn
Przed wykorzystaniem rabarbaru w kuchni należy usunąć trujące blaszki liściowe. Rabarbar zawiera dużo kwasu szczawiowego (występującego również w szczawiu, szpinaku, burakach, herbacie i kakao), który w organizmie zmienia się w trudno rozkładalny szczawian wapnia, powodujący kamienie nerkowe.
Jako, że kwas szczawiowy wiąże wapń, niezbędny w diecie młodych osób, rabarbarem nie powinny się objadać osoby chorujące na nerki, z problemami żołądkowymi oraz dzieci.
Nadmiar kwasu szczawiowego nie jest zdrowy dla nikogo, dlatego rabarbar sprawdza się najlepiej jako roślina sezonowa. Jej zjedzenie parę razy w roku nie powinno uczynić szkód. Może nie zawiera wiele składników odżywczych, ma za to sporo witaminy C i ten niezapomniany, kwaskowaty smak.
Zobacz także: Morszczyn