Pierwszy problem dotyczący kawy wiąże się z jej wpływem na śluzówkę żołądka. U wielu kawiarzy pod jej działaniem wytwarza się w żołądku chroniczny nieżyt błony śluzowej. Zwykle nie jest to nic na tyle dokuczliwego, żeby powodowało bóle, czy inne silne dolegliwości wymagające leczenia. Jednak po niektórych pokarmach, także po samej kawie, może pojawiać się pieczenie, zgaga i wrażenie pełności w nadbrzuszu. Jeśli zlekceważysz te symptomy i nieżyt śluzówki będzie towarzyszył Ci przewlekle, to znacznie pogorszą się zdolności trawienia i przyswajania szeregu bardzo istotnych składników odżywczych.
Między innymi mogą rozwinąć się zaburzenia wchłaniania witaminy B12 i żelaza, co po pewnym czasie znajdzie odzwierciedlenie w pogarszających się wynikach morfologii. Także inne witaminy i mikroelementy mogą być przyswajane zbyt słabo, a dbałość o zapewnienie tkankom ich odpowiedniej ilości stanowi zasadniczy punkt przeciwdziałania procesom starzenia.
Jeśli więc kawa nie najlepiej wpływa na Twój żołądek, a nie możesz jej sobie odmówić, pij gatunki pozbawione związków drażniących błonę śluzową żołądka i wyłącznie po posiłkach, nigdy na czczo.
Drugi temat, to wpływ kawy na serce i system krążeniowy. Powoduje ona krótkotrwałe i niezbyt efektywne pobudzenie systemu krążeniowego. Zawarta w kawie kofeina przyspiesza czynność serca, może wywoływać odruch zwężenia tętnic i zwykle nieznaczny, chwilowy wzrostu ciśnienia. Zmiany te odczuwamy jako wzmocnienie, pobudzenie i przypływ sił. Szczególnie osoby o niskim ciśnieniu tętniczym krwi mogą odczuwać potrzebę wspomagania się kawą i nie wyobrażać sobie dnia bez kilku filiżanek. Efekt jest jednak krótkotrwały i po przejściowym wzroście parametrów krążeniowych następuje ich wyrównanie, a nawet przejściowe obniżenie. W zawiązku z tym niedługo po wzmocnieniu, pojawia się wrażenie osłabienia. Jest to zwykle moment kiedy sięgamy po kolejną filiżankę.
Gdyby policzyć uderzenia serca w ciągu dnia, to w podobnych warunkach aktywności bez kawy będzie ich znacznie mniej. Po wypiciu kawy częstotliwość uderzeń serca będzie się zwiększała i w ciągu doby nazbiera się ich całkiem dużo. W ciągu miesiąca, czy roku są to ogromne ilości dodatkowych, niepotrzebnych uderzeń serca. Nie wzmacniają one mięśnia sercowego i całego systemu krążeniowego tak jak przyśpieszenie czynności serca w następstwie ćwiczeń fizycznych, zwłaszcza tlenowych - spaceru, pływania, biegu. Jest to typ pobudzania serca, który je męczy.
Zobacz także: Kawa nie dla wszystkich
U wrażliwych osób już po kilku filiżankach kawy mogą wystąpić krążeniowe objawy zatrucia kofeiną. Jednym z typowych objawów tego stanu jest właśnie tachykardia, czyli częstoskurcz serca. Podobne reakcje występuje po mocnej herbacie, jednak w tym wypadku uwalnianie kofeiny jest wolniejsze i wspomniany efekt jest łagodniejszy, chociaż trwa znacznie dłużej.
Czy zatem dla naszego organizmu, dla tempa jego starzenia picie kawy ma istotne znaczenie?
Wypijanie dużych ilości mocnej kawy, kilka razy dziennie, będzie miało niekorzystne następstwa. Kawa to typowy środek, który doraźnie daje wrażenie wzmocnienia, przypływu energii, ale w swoim przewlekłym oddziaływaniu na system krążeniowy prowadzi do jego osłabienia.
Przez zbyt częste stymulowanie krążenia kawą traci ono zdolność samodzielnego reagowania na inne bodźce, które powinny zmieniać aktywność serca. Stąd po dłuższym okresie systematycznego picia kawy zmniejsza się zdolność dostosowywania systemu krążeniowego do zmian pogody i ciśnienia atmosferycznego, które odczuwamy coraz silniej. Jeśli postanowisz teraz zrezygnować z picia kawy, to zanim Twój organizm odzyska zdolności normalnego reagowania na wpływy atmosferyczne, czeka Cię kilka trudniejszych dni, kiedy wrażliwość na wpływy pogody ulegnie nasileniu. Dopiero później zdolności adaptacyjne organizmu zaczną ulegać poprawie.
Czy powstrzymać się zatem zupełnie od wspomagania kawą? To zależy jak bardzo istotne jest dla ciebie powstrzymywanie procesów starzenia. Regularne picie z pewnością nie pomoże w zrealizowaniu tego planu.
Jednak jeśli od czasu do czasu pozwolisz sobie na filiżankę niezbyt mocnej kawy, nie powinno to od razu zaszkodzić. Wystarczy jeśli zachowasz umiar i nie ulegniesz, może mniej niebezpiecznemu niż inne, ale jednak uzależnieniu.
Może lepiej nie lekceważyć też indiańskich wierzeń, według których każdy człowiek ma do dyspozycji określoną liczbę uderzeń serca. Jeśli zbyt często przyspieszasz rytm serca przy pomocy kawy, Twoja pula wyczerpie się znacznie szybciej.
Zobacz także: Ile kalorii ma kawa?
