Jak dobrać maszt do windsurfingu?

Wybór masztu do windsurfingu, choć nie jest tak skomplikowany, jak wybór deski czy żagla (nie ma potrzeby sięgać po złożone „algorytmy” jego doboru) wymaga zastanowienia i odrobiny wiedzy.
Praktycy żeglowania deskowego nie mają wątpliwości: tak, w dobry maszt warto inwestować; tak, warto za niego zapłacić tyle, na ile nas stać! Błędnie dobrany maszt to ruletka, która może sprawić, że nasze pływanie będzie żmudne, a osiągi żagla – kiepskie.
/ 24.10.2016 12:42
Wybór masztu do windsurfingu, choć nie jest tak skomplikowany, jak wybór deski czy żagla (nie ma potrzeby sięgać po złożone „algorytmy” jego doboru) wymaga zastanowienia i odrobiny wiedzy.

Wybór masztu do windsurfingu, choć nie jest tak skomplikowany, jak wybór deski czy żagla (nie ma potrzeby sięgać po złożone „algorytmy” jego doboru) wymaga zastanowienia i odrobiny wiedzy. Decydując się na zakup masztu patrzymy w pierwszym rzędzie na jego budowę i długość.

"Skład masztu" a jego jakość

Jakość masztu wyznacza przede wszystkim zawartość włókien węglowych (nazwa C100 oznacza, że maszt jest w 100% zbudowany z karbonu). Czym jest ona większa, tym bardziej maszt jest elastyczny, co w praktyce oznacza, że szybciej powraca on do pozycji wyjściowej po ugięciu się pod naporem siły wiatru i pracy żagla (to, inaczej mówiąc, dynamika masztu).

Niestety, maszty o większej zawartości węgla w stosunku do włókien szklanych więcej ważą.

Dlatego też początkujący deskarze częściej pływają raczej na masztach lekkich, ale twardszych. Dodatkowo, włókno węglowy jest materiałem dość kruchym, który przy częstym uderzaniu pędnika o pokład szybko ulega zniszczeniu. Prowadzi to dość szybkiego wyeksploatowania masztu. Na początku lepiej więc zdecydować się na kupno masztu tańszego, ale o większej odporności na ewentualne zniszczenie, np. zawierającego 30% włókien węglowych (C30).

Dobierz odpowiednią dla siebie długość

Kolejny czynnik, na jaki zwracamy uwagę przy doborze masztu, to jego długość. Obecnie dostępne są maszty o standardowej długości 370, 400, 430, 460, 490, 520 i 550 cm. Tu uwaga: zakup sprzętu warto zacząć od nabycia żagla, gdyż producenci z reguły umieszczają na nich informacje, dla jakiej długości masztu są one przeznaczone (a często jest też sugestia jaki model jest szczególnie polecany). Jeśli na żaglu znajdziemy np. 425cm, kupujmy maszt 400 i stosujemy przedłużkę o dł. 25cm. Pamiętajmy, że czym maszt dłuższy, tym twardszy.

Dodatkowo, z zasady, im maszt jest dłuższy, tym grubszy, gdyż musi wytrzymać podwyższone przeciążenia związane z większą powierzchnią żagla. Dobra praktyka nakazuje, aby ze względu na twardość nie stosować masztów dłuższych niż o 30cm od długości zalecanej przez producenta.

Używanie zbyt twardego masztu wpływa na pogorszenie dynamiki pracy całego pędnika. Możemy temu zaradzić korzystając z masztu o zmniejszonej średnicy (tzw. RDM).

Zobacz też: Dzieci i windsurfing: jak, gdzie i kiedy?

Najczęściej spotykane maszty o standardowej średnicy (SDM) mają 48,5mm wew. średnicy podstawy i zwężają się stożkowo w kierunku topu. Maszty o zmniejszonej średnicy (standardowo do 460 cm długości) mają równomierną średnicę i cechują się większą wytrzymałością (bo mają grubsze ścianki).

Przeczytaj: Co musisz wiedzieć zanim zostaniesz wind(surferem)?

Pamiętajmy, że do masztów RDM stosujemy specjalne przedłużki i bom o przystosowanych odpowiednio średnicach. Dostępne są wprawdzie nasadki adaptacyjne, ale ich stosowanie znacznie obniża sztywność całego zestawu, co powoduje pogorszenie komfortu pływania.

Redakcja poleca

REKLAMA