Niewątpliwie najlepszym wyjściem z sytuacji jest wyjście pod koniec przyjęcia. Nie chcę tutaj być źle zrozumiana: nie chodzi mi tu o wyjście, jako jeden z ostatnich gości (takie zachowanie byłoby bardzo nieeleganckie), ale o wyjście, kiedy jest na to czas. Takim oczywistym sygnałem kończącym przyjecie jest przejście gospodarza/gospodarzy w pobliże wyjścia. Gospodarze nie powinni o tym zapominać, aby ostatnie pół godziny przyjęcia (podobnie jak i pierwsze pół podczas powitań) spędzić przy wyjściu, aby dać gościom możliwość pożegnania się z nimi bez szczególnych poszukiwań.
Jeśli musisz wyjść wcześniej
Natomiast jeśli musisz wyjść wcześniej z przyjęcia na stojąco, jeśli jest wielu gości, najlepiej zrobić to niezauważenie, pożegnawszy się jedynie z gospodarzami, ale tylko pod takim warunkiem, że gospodarze nie będą akurat zajęci rozmową z innymi zaproszonymi. Chodzi bowiem o to, aby swym wcześniejszym wyjściem nie spłoszyć innych. Jeśli przed Waszym wcześniejszym wyjściem nie uda Wam się pożegnać z gospodarzami, wypadałoby zaraz nazajutrz zadzwonić i podziękować za przyjęcie.
Czytaj także: Faux pas i gafa
Podziękowanie
Jeszcze lepszą formą będzie wysłanie eleganckiego podziękowania pisemnego przez posłańca lub po prostu pocztą. Przy takich okazjach warto zadać sobie trud, aby napisać coś miłego i niestandardowego. „Dziękuję za wspaniałe przyjęcie” nie świadczy o wielkim polocie. Dobrze jest napisać o czymś szczególnym, co utkwiło Wam w pamięci i sprawiło radość. Oczywiście, pisemne podziękowania nie są specjalną formą na okazję wcześniejszego wyjścia. Jest to elegancki sposób podziękowania za każde przyjęcie, choć w Polsce rzadko stosowany. Tym bardziej warto o tym pomyśleć, aby pozytywnie się wyróżnić.
Polecamy: Jadłospis i przebieg uroczystego obiadu
