Papież Franciszek zwrócił uwagę, jak powinno nosić się krzyż

Papież Franciszek o noszeniu krzyżyka fot. ONS.pl/Instagram/ kolaż polki.pl
Okazuje się, że wielu katolików robi to źle!
Edyta Liebert / 05.04.2017 11:16
Papież Franciszek o noszeniu krzyżyka fot. ONS.pl/Instagram/ kolaż polki.pl

Krzyż od kilku lat stał się modnym dodatkiem: kolczyki, bransoletki, pierścionki czy wisiorki już nikogo nie dziwią. Papież Franciszek zwrócił jednak uwagę, że trzeba spojrzeć na krzyż inaczej - na pewno nie jak na ozdobę.

Papież Franciszek pozwolił karmić piersią w Kaplicy Sykstyńskiej

Krzyż zdaniem papieża Franciszka to nawet nie symbol przynależności religijnej, a ważny znak dla katolika: znak Boga, który stał się grzechem dla naszego zbawienia - powiedział papież podczas kwietniowej porannej Eucharystii w Domu Świętej Marty. Nawiązał do Ewangelii Jana, w której mowa jest, że Pan Jezus trzykrotnie przestrzegł faryzeuszów: "pomrzecie w grzechach swoich", nawiązał do ludzkiej niecierpliwości i braku wytrwałości - wielu katolików porzuca krzyż dla innego symbolu - węża. Ta symbolika jest ważna: wąż jest "symbolem diabła, ojca grzechu, który spowodował grzechy ludzkości". Natomiast Pan Jezus zapowiada: "Kiedy zostanę wywyższony, wszyscy przyjdą do mnie" - To jest tajemnica krzyża - powiedział papież.

Czym jest dla nas krzyż?

- Zbawienie pochodzi jedynie z krzyża, ale z tego krzyża, na którym wisi Bóg, który stał się ciałem. Nie ma zbawienia w ideach, nie ma zbawienia w dobrej woli, w chęci bycia dobrymi ... Nie. Jedyne zbawienie jest w Chrystusie ukrzyżowanym - mówi Ojciec Święty. Ale czym jest dla nas krzyż?

- Jest znakiem, jest symbolem chrześcijan. I czynimy znak krzyża, choć nie zawsze czynimy go dobrze, bo nie mamy tej wiary w krzyż. Zdarza się, że dla niektórych osób jest on oznaką przynależności: "Noszę krzyż, aby pokazać, że jestem chrześcijaninem". To dobrze, ale nie ma to być tylko przynależność, jak gdyby do drużyny, jakiegoś zespołu. Chodzi o pamięć o Tym, który dla nas stał się grzechem" - powiedział Franciszek.

Wspomniał, że są i tacy, którzy noszą krzyż jako ozdobę.
 
Franciszek zachęcił do refleksji nad tym, jak nosimy krzyż - czy jestem świadom, co czynię, gdy wykonuję znak krzyża? Jak noszę krzyż? Czy jako pamiątkę czy jak klejnot, z wielu kamieni szlachetnych, złota...?

Papież Franciszek: "Kobieta nie jest od mycia naczyń i roboty. Kobieta jest po to, aby wnosiła harmonię"

- Niech każdy z nas spojrzy dziś na krzyż, spojrzy na tego Boga, który stał się grzechem, abyśmy nie umarli w naszych grzechów, i odpowie na te pytania, jakie dziś wam podsunąłem" - zakończył papież swoją homilię i zachęcił do przedwielkanocnej refleksji.

Redakcja poleca

REKLAMA