Pierwsze muzeum poświęcone Witoldowi Gombrowiczowi powstaje we Francji

Witold Gombrowicz z kotem Autostopem, 1968 fot. B. Paczowski/ zbiory ML
Francuzi będą mieć muzeum, a my - pierwszą polską biografię pisarza! "Gombrowicz. Ja, geniusz", która ukaże się jesienią. Chociaż tyle.
Edyta Liebert / 16.02.2017 13:42
Witold Gombrowicz z kotem Autostopem, 1968 fot. B. Paczowski/ zbiory ML

We francuskiej miejscowości Vence koło Nicei, w domu, w którym Witold Gombrowicz spędził ostatnie lata życia, ma powstać muzeum, poświęcone jego życiu i twórczości. Pytamy: dlaczego nie jest głośno o Muzeum Witolda Gombrowicza we Wsoli pod Radomiem?

Polska fotografka odmieniła Londyn na swoich fotografiach. Chcemy tam jechać!

Informację o planach stworzenia takiego obiektu podało w lutym Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Podpisano porozumienie dotyczące adaptacji pomieszczeń Villi Alexandrine i utworzenia tam Muzeum Witolda Gombrowicza. To pierwsze takie miejsce poświęcone Gombrowiczowi w Europie, nie licząc stałej ekspozycji dotyczącej pisarza, prezentowanej we Wsoli (mieszkał tam przez kilka lat z żoną), która dokumentuje życiorys pisarza, z podziałem na część polską, i argentyńsko-europejską. Szczęśliwie, obiekt ten ma się w miarę dobrze, ale nie ma co ukrywać, że sympatycy awangardowego twórcy raczej odwiedzą francuską posiadłość, aniżeli dom we wsi Wsola...

Muzeum Witolda Gombrowicza: największe we Francji

Podczas uroczystości zawarcia porozumienia podkreślono konieczność zacieśniania współpracy na rzecz upamiętnienia w Vence Witolda Gombrowicza między Francją a Polską.
 

Utworzenie muzeum autora Ferdydurke będzie istotną inicjatywą stwarzającą możliwości głębszego zainteresowania mieszkańców i turystów, odwiedzających Vence, postacią i twórczością polskiego pisarza. Muzeum stanie się także ważnym miejscem dla polskiej emigracji we Francji
- napisano na internetowej stronie ministerstwa.

Strona polska będzie odpowiedzialna za współpracę w zakresie konserwacji warstwy malarskiej pomieszczeń muzeum, przygotowania wystawy muzealnej oraz organizacji wydarzeń kulturalnych. Planowany termin otwarcia muzeum to wrzesień 2017 r., a prace ruszają już pełną parą. Ministerstwo kultury podało, że strona francuska prowadzi już niezbędne prace remontowe w całym budynku, w którym znajdzie się, poza muzeum, m.in. punkt widokowy oraz sala konferencyjna.
 

Dzięki temu Villa Alexandrine będzie istotnym elementem na turystycznej i kulturalnej mapie Południowej Francji, przyciągającym wielu zwiedzających, a tym samym stanie się miejscem stwarzającym możliwości promocji kultury polskiej
- podkreśla resort kultury.

Polskie miasto najlepszym turystycznie miejscem w Europie!

Więcej o Witoldzie Gombrowiczu

Prozaik, dramaturg, eseista. Urodził się 4 sierpnia 1904 w Małoszycach pod Opatowem, zmarł 25 lipca 1969 roku w Vence, we Francji. Miesiąc przed wybuchem II wojny światowej Gombrowicz wsiadł na pokład liniowca płynącego do Argentyny. Wojnę spędził w Ameryce Południowej.Jego przedwojenne książki uległy w kraju zapomnieniu, za granicą długi czas nie mógł zdobyć uznania. Przez wiele lat, niemal do końca argentyńskiej emigracji, żył na granicy ubóstwa. Międzynarodowa popularność Gombrowicza przypadła na lata 60. Wówczas ukazały się paryskie wydania dwóch powieści: "Pornografii" i "Kosmosu"oraz "Dzienników" - dla wielu jego największego dzieła. O jego wybitnym zmyśle łączenia sztuki pisania i sztuki teatralnej pisali najwięksi polscy krytycy, literaci, poeci. Do dziś uznawany jest za autorytet.
 

Dzieło Gombrowicza nie może być mierzone upływem kilku dziesięcioleci. Jest pomnikiem prozy polskiej, częścią tej całości, do której należą też Pasek i Sienkiewicz. Trzydzieści lat po śmierci autora wolno jedynie zapytać, jak ma się Polska dzisiejsza do tej, z którą się zmagał, chcąc zamiast pojęcia ojczyzny wprowadzić pojęcie synczyzny. Czy jest ta sama, czy do tamtej podobna, czy też zupełnie inna? Na to pytanie nie ma chyba odpowiedzi, tym bardziej, że w żadnym utworze literackim Polska ostatnich lat nie ukazała się 'w jestestwie swoim'.
- Czesław Miłosz

 

W Polsce dla wielu wciąż jest niezrozumianym, patetycznym grafomanem, anty-wieszczem od "Ferdydurke", a nie uznanym pisarzem, a szkoda. Nie takim chciał być. Nie pasował (nie pasuje?) do wizji współczesnego systemu. Czekamy na jego biografię, która ukarze się jesienią i na wieści dotyczące powstania muzeum w miejscu, w którym spędził ostatnie lata życia.

Polska dzielnica w rankingu najfajniejszych dzielnic Europy

Redakcja poleca

REKLAMA