Narty na… piasku – Doha, Katar

Narty na… piasku – Doha, Katar
Katar to maleńkie państwo na Półwyspie Arabskim słynące z wielkiego bogactwa i popularnej nie tylko lokalnie stacji telewizyjnej Al-Dżazira. Nieprzyzwoite wręcz bogactwo kraju pozwala na wiele rzeczy, między innymi na niekonwencjonalne pomysły, a takim jest z pewnością narciarstwo na pustynnych wydmach.
/ 26.09.2016 14:26
Narty na… piasku – Doha, Katar

Jeśli wybierzemy się do Kataru, do stolicy Doha, na pewno nie będziemy narzekać na brak atrakcji. Jedną z takich właśnie atrakcji jest narciarstwo pustynne. Mimo wielkiego bogactwa, ciężko wyprodukować i utrzymać śnieg w takie upały, dlatego też na nartach jeździ się tutaj… po piasku. Stolica Kataru leży wśród gigantycznych wydm, i to właśnie na nich można jeździć. Ciężko tylko określić ten rodzaj sportu, może piaskowe szaleństwo?

Zobacz również: Jak jeździć na stoku bezpiecznie i unikać wypadków?

Aby dotrzeć do Kataru musimy przygotować się na kilkadziesiąt godzin lotu z przesiadkami między innymi w Bahrajnie czy Amsterdamie. Jeśli taka perspektywa wydaje się przerażająca, prawdziwą mordęgą okażą się narty w Katarze. Co prawda jazda po pustyni w stronę Zatoki Perskiej i wjazd prosto do morza wydaje się kuszący, już samo dotarcie na miejsce nie jest przyjemne.

Zobacz również: Jak sobie radzić na trasie biegowej?

Na miejsce musimy dostać się samochodem terenowym z klimatyzacją (niemiłosierny upał) i przewodnikiem, który będzie omijał ruchome piaski. Gdy opuścimy samochód uderzy nas fala gorąca i od razu zamarzą nam się polskie mrozy i śniegi. Ponadto pustynny kurz wciska się w każdy zakamarek ciała, więc maska na twarz lub przynajmniej chusta z pewnością się przyda. Trudne warunki, ale jaka przyjemność z pokazywania zdjęć znajomym. Nie każdy przecież jeździł na nartach po katarskich wydmach.

Redakcja poleca

REKLAMA