Każda panna młoda w dniu swojego ślubu chciałaby się czuć najpiękniejsza na świecie i chociaż z pewnością właśnie taka jest w oczach swojej rodziny oraz przyszłego małżonka, czasem jej własne wyobrażenia dotyczące makijażu i fryzury ślubnej, znacząco odbiegają od końcowego efektu.
Ania Bardowska z programu „Rolnik szuka żony” zdradziła, że i w jej przypadku makijaż i fryzura na ślub nie były do końca udane. Co poszło nie tak? Kto popełnił błąd?
Ania Bardowska o fryzurze i makijażu ślubnym
Uczestniczka programu zaufała osobie, która miała ją malować i czesać i jak wiele kobiet w tej sytuacji, całkowicie oddała się w ręce specjalisty. Dziś jednak żałuje, że nie wykonała najpierw makijażu próbnego. Chociaż została zapewniona, że na wszystko starczy czasu, było jednak inaczej.
Szybko okazało się, że ciężki, dokładny i bardzo wieczorowy profesjonalny makijaż, zupełnie nie przypadł do gustu Ani. Gdyby miała dzisiaj podjąć po raz drugi tę decyzję, postawiłaby na lekki i naturalny make-up, jaki nosi na co dzień - w nim czuje się zawsze najlepiej.
Na szczęście Ania będzie miała okazję naprawić to, co nie do końca jej odpowiadało. Bardowscy planują drugi ślub - a dokładnie drugą rodzinną imprezę na około 100 osób. Chcieliby się na niej bardziej skupić na spędzeniu czasu z gośćmi i dobrej zabawie, niż na tym by wszystko się udało.
To też może cię zainteresować:
Ania i Grzegorz Bardowscy mają spory problem z budową domu. „Nie idzie zgodnie z planem”
Marta z „Rolnik szuka żony” zaliczyła wpadkę z wybielaniem zębów. Co się stało?
Bardowscy z „Rolnik szuka żony” zdradzili, do jakiej piosenki tańczyli na weselu. Ich pierwszy taniec nie obył się bez wpadki…