Ostatnie miesiące były trudne dla Beaty Kozidrak. Gwiazda została zatrzymana przez policję za prowadzenie auta pod wpływem alkoholu. Wokalistka miała w wydychanym powietrzu ponad 2 promile alkoholu, przez co trafiła nawet do aresztu. Sytuacja wywołała w mediach prawdziwą burzę.
Chociaż Kozidrak szybko zareagowała i szczerze przeprosiła swoich fanów w publicznym oświadczeniu, wielu celebrytów i dziennikarzy ostro skrytykowało wokalistkę. Karolina Korwin-Piotrowska stwierdziła, że na zachowanie gwiazdy „nie ma przyzwolenia ani wybaczenia”.
Nie wszyscy są jednak tak wrogo nastawieni. Wielu kolegów i koleżanek z branży nadal darzy Beatę Kozidrak wielkim szacunkiem.
Justyna Steczkowska o występie z Beatą Kozidrak
Polska diwa i jurorka „The Voice of Poland” stworzyła razem z Kozidrak nowy utwór - „Między nami”. Panie wykonały singiel na żywo 3 października, na koncercie z okazji 25-lecia działalności artystycznej Justyny Steczkowskiej.
Wokalistka zaprosiła na swój koncert wielu kolegów po fachu. Nie da się jednak ukryć, że to właśnie występ Kozidrak wywołał najwięcej emocji. Było to jej pierwsze publiczne wystąpienie od czasu zatrzymania.
– To był dla mnie wzruszający moment. Beata była specjalnym gościem. Pięknie śpiewała, pięknie wyglądała. Publiczność przyjęła ją z takim entuzjazmem, że ja się popłakałam... Dostała kwiaty, ludzie wstali, bili brawo. Byliśmy tacy szczęśliwi, że wróciła na scenę, że znalazła w sobie odwagę – opowiedziała Steczkowska.
Też tęskniliście za Beatą Kozidrak?
Czytaj też:
Małgorzata Socha ukrywa swojego męża przed mediami? „Nie jest osobą publiczną i nie chce się pokazywać”
Sandra Kubicka o zerwanych zaręczynach. Wyznała, dlaczego odwołała ślub miesiąc przed ceremonią
Katarzyna Figura o relacji z Dodą: „Bywało różnie”