Zazdrość przyczyną konfliktów
W każdym związku, nawet najbardziej udanym i trwałym pojawiają się emocje, które powodują, że między partnerami dochodzi do różnego rodzaju spięć, sprzeczek czy nawet konfliktów. Jedną z głównych przyczyn takich sytuacji jest zazdrość.
Pojawia się ona w każdym związku, aczkolwiek może ona przybierać bardzo różne formy. W jednym związku jest ona bardzo subtelna i ledwo zauważalna, natomiast w innym bardzo zaborcza i trudna do zaakceptowania.
Zazdrość to rzecz męska i damska!
Zazdroszczą zarówno kobiety, jak i mężczyźni, ale ich zazdrość bardzo często diametralnie się różni. U kobiet ma ona często wymiar bardzo emocjonalny i przede wszystkim jest odzwierciedleniem ogromnej więzi. Kobiety najczęściej mówią o zazdrości wtedy, kiedy ich partner wykazuje zainteresowanie innymi kobietami w sferze emocjonalnej, tzn. lubi spędzać czas z koleżanką, świetnie się dogadują, lubi słuchać jej zwierzeń czy sam się zwierza.
Kobieta wówczas jest bardziej skłonna przypuszczać, że taka więź emocjonalna może łatwo przerodzić się w relacje damsko-męskie. Dlatego też kobiety bardzo rzadko akceptują przyjaźnie swoich partnerów z innymi kobietami, nawet takimi, które były w życiu mężczyzny od piaskownicy i od tego czasu nie przerodziła się ta znajomość w nic głębszego.
Męska zazdrość
Mężczyźni natomiast mają bardzo silną potrzebę pokazania swojej siły, nie tylko fizycznej i w rozumieniu stereotypowym, lecz również kontroli nad swoim życiem, a w tym także i nad swoim związkiem. Dlatego też często uważają, że powinni mieć całkowitą pieczę nad tym, jakie są relacje między ich kobietą a innymi.
Wynika to w dużej mierze z oczekiwań społecznych, kiedy to na mężczyźnie spoczywa rola głowy rodziny. Mężczyźni często lubią udowadniać, że taką kontrolę sprawują, a co za tym idzie, pojawiają się także negatywne emocje, kiedy kobieta do końca nie spełnia tych założeń.
Zobacz też : Skąd się biorą kryzysy w związku
Zazdrość może przejawiać się w różny sposób, jak również różne mogą być jej przyczyny. Często jest to niskie poczucie własnej wartości. Kiedy brak nam wiary we własne możliwości, łatwiej nam stworzyć czarny scenariusz, że partnerka, jeśli tylko będzie miała okazję, to zacznie nas okłamywać, spotykać się z kimś innym itp.
Czasem może się ta zazdrość przerodzić w chorobliwe uczucie, które niszczy związek w każdym jej obszarze. Przede wszystkim wywołuje ona bunt, który jest obronną reakcją na brak zaufania. Często kobiety mówią o tym, że ich mężczyzna być może sam ma coś do ukrycia, skoro wciąż kontroluje ich zachowanie.
Obsesyjna zazdrość przejawia się w negatywnych komentarzach, docinkach, aluzjach, a nierzadko niestety również na kontrolowaniu telefonu komórkowego, poczty elektronicznej czy innych osobistych rzeczy.
Takiej sytuacji długo nie można tolerować i dlatego dochodzi do konfliktu, dodatkowego stresu, niepotrzebnych napięć.
O ile odrobina zazdrości nikomu nie zaszkodziła, bo daje wyraz pożądania i miłości ze strony partnera, to jednak przekroczenie pewnej granicy w bardzo krótkim czasie może doprowadzić do bolesnego zakończenia związku. Dlatego warto się zastanowić – budować związek na zaufaniu z odrobiną zazdrości czy odwrotnie?
Zobacz też : Dać sobie drugą szansę