Nie musimy chyba mówić, że każda zdrada jest przykrym i bolesnym doświadczeniem. Niezależnie od tego, w jakiej formie jej doświadczamy. Szczególnie trudna jest oczywiście niewierność partnera lub partnerki, czyli osoby, którą obdarzamy największym zaufaniem. Okazuje się jednak, że między zdradzą emocjonalną a fizyczną istnieje różnica. Jedną z nich podobno łatwiej jest wybaczyć. Którą?
Zdrada emocjonalna a zdrada fizyczna
Norweski Uniwersytet Naukowo-Techniczny przeprowadził badanie, w którym sprawdził, jak obie płcie reagują na zdradę i jaki jej typ są skłonne wybaczyć. W eksperymencie wzięły udział 92 pary, które zapytano m.in. o pozbawiony emocji seks partnera, a także o zakochanie się partnera w innej osobie, ale bez zbliżenia fizycznego. Ankietowane osoby miały powiedzieć, co jest dla nich gorsze i bardziej bolesne. Okazało się, że odpowiedzi różnią się u kobiet i u mężczyzn.
Według norweskich psychologów mężczyźni dużo bardziej przeżywają niewierność fizyczną swojej partnerki. Kobiety natomiast postrzegają poważniej zdradę emocjonalną. Jest jednak kwestia, która łączy obie płcie. Ankietowane osoby zgodnie przyznały, że jakakolwiek zdrada w związku jest karygodna i nie była w stanie wybaczyć oraz dać kolejnej szansy.
Mechanizmy, które kierują osobą w wypadku wybaczenia są mniej więcej identyczne u obu płci - powiedział profesor Edward Ottesen Kennair z Wydziału Psychologii NTNU dla norweskiego portalu Nettavisen
Z czego mogą wynikać różnice w postrzeganiu zdrady? Według psychologów jest to kwestia wynikająca z biochemicznych reakcji zachodzących w mózgu kobiet i mężczyzn. Kobiety z natury są bardziej emocjonalne i przywiązują większą uwagę do duchowej sfery życia. Panowie z kolei przywiązują dużą wagę do cielesności i sfery fizycznej.
Zobacz też:
Ile seksu gwarantuje udany związek? Mniej niż myślisz...
Polscy mężczyźni zdradzili IDEALNY rozmiar biustu. Mają inne zdanie niż reszta świata
Do takiej liczby byłych facetów możesz się przyznać. Później zdaniem mężczyzn "zaczyna się rozwiązłość"
