Jak się poruszać, by przyciągać męskie spojrzenia?

W przypadku krwawienia z odbytu należy zgłosić się do lekarza
Idąc ulicą wielokrotnie czułaś na sobie męski wzrok, niekiedy nawet gwizdy i okrzyki uznania. Pomimo że to dość krępujące dla kobiety, oni po prostu tacy są. Czy wiesz, dlaczego mężczyźni oglądają się za kobietami?
/ 15.12.2010 09:53
W przypadku krwawienia z odbytu należy zgłosić się do lekarza

Bo każdy facet to świnia?! — mogłabyś odpowiedzieć, ale byłabyś w błędzie. Mimo że zdarzają się i tacy mężczyźni, to jednak zdecydowana większość to nie świnie. Odpowiadając na pytanie: mężczyzna od czasu, kiedy osiąga dojrzałość płciową, zaczyna szukać partnerki, z którą mógłby mieć potomstwo.

Dawniej jedynym kryterium, jakie się liczyło dla mężczyzny (samca) przy wyborze partnerki, była jej zdolność do wydania potomstwa i jego wykarmienia.

Oczy, uśmiech… biodra?

Tutaj Cię zadziwię! Mężczyźni nie oglądają się za Tobą ani ogólnie za kobietami, ale zerkają na kobiece biodra. Mężczyzna, oglądając się za kobietą, ocenia ją po jej biodrach — jako potencjalną partnerkę, która mogłaby wydać na świat jego potomstwo.

Spytasz dlaczego? Wielkość bioder mówi o tym, czy będziesz mieć problemy przy porodzie — im mniejsze biodra, a tym samym miednica, tym większe problemy w trakcie porodu. Oczywiście ta ocena dokonuje się na poziomie podświadomym. Mężczyzna, widząc szerokie biodra kobiety, podświadomie myśli sobie: Ona jest w sam raz dla mnie. Z takimi biodrami urodzi mi co najmniej siedmioro dzieci. Tak przynajmniej myślał kiedyś.

Polecamy: Czy wiesz czym jest klątwa Ondyny?

Mężczyzna od momentu, gdy osiąga dojrzałość płciową, czuje wewnętrzny, podświadomy przekaz nakazujący mu szukać partnerki, z którą mógłby „założyć rodzinę”. Dla mężczyzny biodra i piersi nadal będą podstawowym kryterium przy wyborze partnerki. Oczywiście podświadomie. Nikt nie myśli już dzisiaj: Chcę założyć z tobą rodzinę, bo masz ładne piersi i wystarczająco duże biodra.

Krok po kroku

Czy widziałaś, jak chodzą modelki? W jaki sposób stawiają one stopy? Z pewnością zauważyłaś, że przesadnie je krzyżują, chodząc po wybiegu. Po co to robią? Chyba nie po to, by się potykać o własne nogi, bo to jest akurat zabawne i przyciąga uwagę widzów. Modelki chodzą w ten sposób, bo to zwraca uwagę mężczyzn. Podświadomie wysyłają sygnał, który jest im trudno zignorować.

A wszystko to dzięki rozkołysanym biodrom. Jak one to robią? Jest to dość proste. Wystarczy, byś stawiała stopy w jednej linii, jedna za drugą. Modelki na wybiegu przesadnie krzyżują nogi. Tobie wystarczy, jak będziesz stawiać stopę za stopą w jednej linii. Nie musisz ich krzyżować! Gdy będziesz chodzić w taki sposób, Twoje biodra będą falować, a to będzie zwracać uwagę mężczyzn. Bo to właśnie na biodra zerkają, oglądając się za Wami. Stawiając stopy w jednej linii, automatycznie będziesz wychylać biodro, bo będzie ono „ciągnięte” przez Twoją stopę. Jest tutaj jednak jeden bardzo ważny warunek: by rozkołysać w ten sposób biodra, nie możesz stawiać stóp na zewnątrz. Stopy muszą być skierowane prostopadle do tułowia (mam tutaj na myśli, byś nie chodziła jak kaczka). W przeciwnym razie Twoja noga będzie rozluźniona, co spowoduje, że biodro się nie wychyli.

Polecamy: Kiedy dążenie do szczęścia jest bezcelowe?

Hipnotyczny efekt

By zwiększyć efekt rozkołysanych bioder, możesz dobrać odpowiedni strój, tak by zadziałał niczym płachta na byka. Jaki powinien to być strój? Przede wszystkim coś, co luźno opina Twoje biodra. Może to być sukienka, spódniczka, tunika, a nawet luźne spodnie. Raczej odpadają materiały dżinsowe, bo są za sztywne.

Luźny materiał będzie potęgował efekt kołyszących się bioder. Jeśli jednak jest już to materiał, który ciasno opina Twoje biodra, postaraj się zwrócić na nie uwagę w inny sposób. Mogą to być kieszenie typu wojskowego umieszczone na pośladkach. Może to być pas, który zdobi Twoje biodra. Może być to nawet długi sweter, który kończy się w okolicach bioder. Wszystko, co mówi: „Spójrz na moje biodra!”. Wtedy spojrzy, oj, gwarantuję Ci, że spojrzy!

Fragment pochodzi z książki "Mężczyzna od A do Z. Wydanie III rozszerzone" autorstwa Piotra Marta (Wydawnictwo Helion, 2010). Publikacja za wiedzą wydawcy.

Redakcja poleca

REKLAMA