Jakie są przyczyny kazirodztwa?

Upośledzenie umysłowe ujawnia się przed 18. rokiem życia fot. Fotolia
Przyczyn kazirodztwa można upatrywać się w cechach osobowościowych sprawcy i w uwarunkowaniach społecznych. Kto powinien być obarczony winą za przestępstwa seksualne. Czy leczeniem powinien zostać objęty jedynie sprawca?
/ 03.11.2011 15:28
Upośledzenie umysłowe ujawnia się przed 18. rokiem życia fot. Fotolia

Maria Beisert, wyjaśniając genezę i mechanizmy kazirodztwa, wyodrębniła na metapoziomie trzy różne sposoby konceptualizacji zjawiska. Przyczyny kazirodztwa mieszczą się w następujących modelach: modelu podmiotowym, zintegrowanym oraz społecznym. Każdy z modeli, w ocenie autorki, oferuje odrębny sposób definiowania przyczyn zjawiska, inaczej określa role osób uczestniczących w kazirodczej relacji, inaczej klasyfikuje i ocenia jej konsekwencje i wreszcie poleca odmienne sposoby interwencji.

Wina sprawcy

I tak, model podmiotowy (określany także jako rozwojowy i medyczny), zdaniem Marii Beisert, grupuje teorie, które genezę zjawiska upatrują w zaburzeniach rozwoju sprawcy. Teorie zaliczane do tego modelu

[...] koncentrują się tylko na podmiocie i tych elementach jego rozwoju, które odpowiedzialne są za dokonanie czynu. Poszukiwania sprowadzają się do wyodrębnienia określonych czynników (osobowościowych, biologicznych i społecznych), które łącząc się (lub nie) w związki przyczynowo-skutkowe, doprowadzają do powstania zaburzonych zachowań seksualnych sprawcy [...].

Zdaniem autorki, w modelu tym konkluzja zawsze sprowadza się do myśli, że umysł ludzki (we wcześniejszej wersji – męski) i zaburzony seksualizm są odpowiedzialne za zaistnienie czynu. To w specyfice szeroko rozumianego rozwoju seksualnego sprawcy zamknięta jest geneza kazirodztwa. Tak rozumiany seksualizm powoduje, że winą i odpowiedzialnością za zachowanie seksualne między dzieckiem a dorosłym obciąża się wyłącznie dorosłego sprawcę, zaś wszelka interwencja, wszelkie leczenie i karanie powinny dotyczyć wyłącznie osoby sprawcy.

Przeczytaj: Rola rodziny w powstaniu związków kazirodczych

Społeczne przyzwolenie dla kazirodztwa

Model społeczny skupia się na środowisku, otoczeniu, przyjmując, że jest ono stymulatorem kazirodztwa i odpowiada – zdaniem M. Beisert – za jego utrzymywanie. Społeczność bowiem w specyficznych warunkach, pomimo obowiązującego tabu, daje przyzwolenie na kontakty seksualne między krewnymi. Racje wyższego rzędu poprzez kazirodztwo mają na względzie podtrzymanie patriarchalnych struktur społecznych, przetrwanie grupy, misję religijną, wartości materialne. Autorka przywołuje w tym miejscu społeczności szwedzkich rodzin żyjących w izolacji i trudnych warunkach, japońskich rodzin wykorzystujących związki kazirodcze w celu zatrzymania majątku oraz zwyczaje XIX-wiecznych mormonów (mężczyzna zawierający związek z wdową jednocześnie mógł ożenić się z jej córką. Funkcjonalne wyjaśnianie kazirodztwa

[...] akceptuje społeczne i pragmatyczne aspekty zjawiska. Zezwolenie na przekraczanie tabu zostaje udzielone wyłącznie wtedy, gdy wymagają tego interesy wyizolowanych grup (rodziny, społeczności lokalnej, grupy religijnej) i gdy innymi, łatwiej dostępnymi sposobami nie można tych interesów zrealizować [...], porządek prawny, ochrona dziecka i względy eugeniczne schodzą na dalszy plan.

Przeczytaj: Skąd się bierze pedofilia?

Model zintegrowany

W modelu zintegrowanym przyjmuje się, że kazirodztwo jest zjawiskiem złożonym i jest to efekt zintegrowanego działania wielu czynników – podmiotowych, systemowych i kulturowych – znacznie wykraczających poza uwarunkowania związane z osobą sprawcy. W konsekwencji – stwierdza Maria Beisert – mamy do czynienia z odpowiedzialnością za czyn kazirodczy, ulegającą rozproszeniu z powodu udziału w ocenie czynu, w powstaniu i utrzymywaniu relacji kazirodczej innych osób (grup, instytucji, systemów).

Wina i sankcje karne dotyczą wyłącznie konkretnych osób, a nie bezpostaciowego systemu. Interwencja natomiast powinna obejmować i oddziaływania indywidualne (związane ze sprawcą i ofiarą), i szersze zmiany systemowe. Zintegrowany sposób wyjaśniania zjawiska kazirodztwa nie jest zależny od płci sprawcy [...]. Analiza najnowszej literatury pozwala wyraźnie obserwować wzrastającą rangę czynników podmiotowych i systemowych w wyjaśnianiu zjawiska kazirodztwa mężczyzn i kobiet oraz odchodzenie od klasycznego wyjaśniania indywidualistycznego (modelu medycznego).

Fragment pochodzi z książki Przemoc seksualna wobec dziecka" Krystyna Marzec-Holka (Impuls, 2011). Publikacja za zgodą wydawcy. Bibliografia dostępna w redakcji.

Redakcja poleca

REKLAMA