Trochę historii
W ludowych podaniach lubczyk przedstawiany jest jako roślina o wielkiej mocy. Świadczy o tym chociażby fakt, że dawniej, wszystkie rośliny o działaniu pobudzającym, takie jak przywrót, nasięźrzał czy nietota, nazywano właśnie lubczykami. Lubczyk stosowany był przede wszystkim jako środek przywracający siły witalne, a co za tym idzie – również zwiększający potencję oraz libido, zarówno u mężczyzn, jak i u kobiet.
Liście lubczyku wplatano w ślubne wianki lub we włosy, żeby zapewnić młodej parze szczęście i powodzenie w małżeńskim pożyciu. Lubczyk był też podstawowym składnikiem różnego rodzaju miłosnych wywarów. Wzmagał pożądanie, a podanie go ukochanej osobie, zapewniać miało jej wierność i całkowite oddanie.
Działanie lubczyku
Kwiaty, liście, łodyga oraz korzenie lubczyku zawierają wiele substancji, do których należą między innymi olejki eteryczne (w tym kwas octowy i kwas walerianowy), żywice oraz kumaryny. Działanie tych ostatnich polega na rozszerzaniu naczyń krwionośnych, co ma znaczenie w osiągnięciu stanu pobudzenia.
Medyczne zastosowania lubczyku
Zobacz też: Lecznicze działanie ziół
Roślina ta ceniona jest również w medycynie, ze względu na swoje właściwości moczopędne, wiatropędne oraz wykrztuśne. Znajduje zastosowanie w chorobach dróg moczowych, niewydolności nerek, kamicy żółciowej i nieżytach górnych dróg oddechowych. Pomaga również w zwalczaniu bólów menstruacyjnych.
Lubczyk – z czym to zjeść?
Picie naparów z lubczyku nie jest jedynym sposobem, aby skorzystać z jego miłosnej mocy.
Lubczyk służyć może jako przyprawa do wielu dań, w tym zup oraz potraw mięsnych. Podkreśla smak ziemniaków, fasoli, zielonego groszku i soczewicy. Popularne jest także dodawanie lubczyku do jajecznicy czy chleba.
Łodygi lubczyku są twarde i łykowate, jednak sparzone wrzątkiem mogą uchodzić za przysmak. Kandyzowane łodygi lubczyku służą także do ozdabiania deserów i ciast.
Lubczyk jest też głównym składnikiem popularnej przyprawy maggi, której nadaje charakterystyczny, mocny zapach i smak.
Zobacz też: Seks od kuchni - co jeść, a czego nie jeść przed seksem?