Leczenie prostaty – farmakologia czy chirurgia?

W zapaleniu zatok pojawiają się obrzęk i wydzielina. Często dolegliwościom tym towarzyszy silny ból głowy.fot./Fotolia
Chorzy, u których objawy rozrostu gruczołu krokowego pogarszają jakość życia, mają kilka możliwości leczniczych. Warto wiedzieć, z jakiego zabiegu i w jakim przypadku można skorzystać.
/ 25.02.2011 10:38
W zapaleniu zatok pojawiają się obrzęk i wydzielina. Często dolegliwościom tym towarzyszy silny ból głowy.fot./Fotolia

Blaski i cienie farmakologii

Lekami pierwszego rzutu są leki blokujące receptory alfa-1 adrenergiczne, takie jak: tamsulozyna, doksazosyna, terazosyna (są to nazwy chemiczne, nie handlowe). Powodują one rozluźnienie komórek mięśniowych gruczołu krokowego, cewki moczowej oraz szyi pęcherza. Redukcja objawów choroby jest widoczna już po kilku – kilkunastu dniach stosowania, co przynosi ulgę 60 – 70% pacjentów. Leki te są również stosowane w leczeniu nadciśnienia tętniczego, stąd możliwy podwójny pozytywny skutek ich przyjmowania. Należy pamiętać, że przy większości przyjmowanych leków, pojawiają się skutki uboczne. W tym przypadku, do objawów niepożądanych należą: zawroty głowy, przyspieszenie akcji serca, świąd skóry oraz uczucie zatkania nosa.

Polecamy: Wszystko, co powinieneś wiedzieć o prostacie

Wpływ na libido

Inny popularny lek – finasteryd hamuje enzym 5-alfa-reduktazę, czym zmniejsza stężenie dihydrotestosteronu (współodpowiedzialnego za rozrost). Lek można stosować osobno oraz łącznie z alfa-blokerami. Przy przyjmowaniu tego leku odnotowano niekorzystny wpływ na libido oraz zaburzenia erekcji i wytrysku u niektórych pacjentów. W terapii stosowana bywa też mepartrycyna, która z kolei zmniejsza stężenie estrogenów, co ma przywracać właściwy ich stosunek do testosteronu. Częściej stosowana jest u starszych mężczyzn. Stosunkowo niewielka ilość działań niepożądanych obejmuje głównie bóle brzucha i nudności, które z czasem przemijają samoistnie.

TURP – na czym polega?

Nieskuteczność leczenia lub wystąpienie powikłań (zaleganie moczu w pęcherzu, kamica moczowa, nawracające zakażenia, niewydolność nerek), wymuszają bardziej radykalne postępowanie. Rozwój mało inwazyjnych technik w urologii sprawił, że przezcewkowa elektroresekcja gruczołu krokowego (TURP) stała się złotym standardem w postępowaniu operacyjnym w łagodnym rozroście prostaty. W tej metodzie leczenia pętla elektryczna jest wprowadzana przez cewkę moczową na wysokość gruczołu krokowego, który zostaje usunięty. Ewentualne powikłania obejmują krwawienie, zatrzymanie moczu, zaburzenia erekcji, wytrysk wsteczny.

Zabieg skutkuje zmniejszeniem nasilenia objawów nawet u 90% leczonych.

W niektórych ośrodkach preferowana jest resekcja z użyciem lasera lub wysokich temperatur. Zasada techniki jest identyczna do tej stosowanej w TURP. Jednakże częściej wydłuża ona hospitalizację, gdyż wiąże się to z koniecznością dłuższego utrzymywania cewnika w drogach moczowych. 

Polecamy: Jak usunięcie prostaty wpływa na aktywność seksualną

Ingerencja chirurgiczna

Ostateczną, najbardziej inwazyjną metodą leczenia jest adenomektomia przeztorebkowa lub przezpęcherzowa. Przerośnięta prostata jest wycinana po nacięciu powłok brzusznych. Stosuje się ją gdy objętość gruczołu jest znaczna (ponad 100 ml). Nieco więcej powikłań i dłuższa hospitalizacja skłaniają jednak ku doskonaleniu metod przezcewkowych.

Wybór sposobu leczenia

Decyzja o wyborze sposobu leczenia jest podejmowana w oparciu o potrzeby i stan zdrowia pacjenta. Na szczęście liczba możliwości terapeutycznych gwarantuje dobór dogodny i odpowiedni dla każdego przypadku.

Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!

Redakcja poleca

REKLAMA