Zachowanie wobec cudzoziemców

Zachowanie wobec cudzoziemców
O polskiej gościnności i powiedzeniu „Gość w dom – Bóg w dom” słyszało wielu, niestety nie wszystkim było dane jej zasmakować.
/ 28.01.2010 20:55
Zachowanie wobec cudzoziemców

Podróże międzynarodowe są obecnie codziennością. Na ulicach dużych miast spotyka się cudzoziemców, którzy przyjechali w celach turystycznych, do pracy lub jako studenci. Często oburzamy się, że cudzoziemiec pyta o drogę mówiąc we własnym języku, posiłkując się angielskim lub łamaną polszczyzną. Największe uznanie okazujemy tym, którzy podjęli trud nauczenia się choć kilku zwrotów w naszym języku ojczystym. Znam osoby, które w ogóle nie chcą nawiązywać kontaktu z obcokrajowcem, który porozumiewa się za pomocą języka angielskiego. Może ta postawa wynika z własnych kompleksów? Przecież to, że większość ludzi zna w różnym stopniu język angielski jest dużym ułatwieniem w nawiązaniu kontaktów. A mimo to wielu Polaków okazuje pogardę dla tych osób – „skoro przyjechał do Polski, niech mówi po polsku” – myślą niektórzy z nas. A to przecież absurd. Nam samym też by nie zaszkodziło poznać kilka zwrotów w obcym języku.

Polecamy: Wyjazd zagraniczny

Spotkanie z cudzoziemcem

Do spotkania może dojść na ulicy, w sklepie, na dworcu. W każdym miejscu ktoś spoza granic naszego państwa może zapytać o drogę, ciekawe miejsca, restaurację, trasę nadjeżdżającego autobusu. Niektórzy – niestety nadal są to nieliczne osoby – potrafią pomóc obcokrajowcom. Większość ludzi jednak ignoruje pytania, a nawet osobę, która je zadała. Takie zachowanie jest sprzeczne z zasadami savoir – vivre’u. Jeśli nie umiesz się porozumieć z cudzoziemcem, spróbuj „na migi” wytłumaczyć, że nie znasz obcego języka. Możesz też pomóc obcokrajowcowi znaleźć osobę, która będzie go znała. Nie zostawiaj bezradnego turysty samemu sobie i nie przyglądaj się jak bezskutecznie szuka pomocy. Kiedyś ty sam możesz być na jego miejscu.
Jeśli zaś ty sam zaprosiłeś cudzoziemca do Polski, pokaż mu polską gościnność, zamiast obiadu w restauracji, zaproś go do domu i podaj własnoręcznie przygotowaną tradycyjną potrawę.

Czyj także: Sztuka podejmowania gości, czyli udane przyjęcie

Redakcja poleca

REKLAMA