Ślinienie u dziecka - przyczyny nadmiernej produkcji śliny

ślinienie u dziecka - przyczyny nadmiernej produkcji śliny fot. Fotolia
Przyczyn nadmiernej produkcji śliny może być wiele. Sprawdź, jakie są tego najczęstsze przyczyny!
Agata Bernaciak / 04.11.2013 13:20
ślinienie u dziecka - przyczyny nadmiernej produkcji śliny fot. Fotolia

Widok śliniącego się bobasa niepokoi rodziców. Najczęściej zupełnie niepotrzebnie! Lek. med. Agnieszka Ryszkowska, specjalista chorób dzieci z Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego im. J. Gromkowskiego we Wrocławiu wyjaśnia, skąd się to bierze.

Przyczyna nr 1 - Ślinianki dziecka zabrały się do roboty

Noworodek prawie nie ma śliny, bo jej nie potrzebuje - jego pokarm jest płynny, a więc nie trzeba go rozcieńczać. W 3. miesiącu bezczynne dotąd ślinianki zabierają się do pracy, by ich właściciel mógł niebawem jadać także pokarmy stałe. Śliny jest sporo, a dziecko nie nadąża z przełykaniem, bo nie ma jeszcze wprawy w koordynowaniu pracy mięśni twarzy, języka i ust. Bobas może krztusić się i pokasływać.

Przyczyna nr 2 - Dziecko ząbkuje

Wzmożona produkcja śliny, którą można zauważyć między 5. a 10. miesiącem życia, poprzedza pojawienie się pierwszych mleczaków. Ząbkujący smyk nie tylko ślini się na potęgę, ale ma także czerwone i rozpulchnione dziąsła. Może być marudny, a nawet może mieć stan podgorączkowy. Próbuje ulżyć sobie wkładając do buzi rączki lub inne przedmioty, co jeszcze bardziej zwiększa produkcję śliny.

Przyczyna nr 3  - Maluch bawi się i... ćwiczy!

Twój maluch robi bańki ze śliny, a przy tym wysuwa język i wydaje dziwne dźwięki? To znaczy, że przygotowuje się do nauki mówienia. Przy tym się opluwa, bo zapanowanie nad językiem i mięśniami ust nie jest takie proste!

Przyczyna nr 4 - Wkłada wszystko do buzi

Niemowlę poznaje świat wszystkimi zmysłami, także za pomocą ust. Dlatego wkłada do buzi rączki, grzechotki itd. Ślinianki reagują na to tak, jak zareagowałyby na jedzenie, które trzeba przygotować do wędrówki przez przewód pokarmowy – produkują większą ilość śliny.

Ślinienie u dziecka... czy na pewno wszystko jest ok?

Choć na ogół ślinienie się w 1. roku życia nie jest powodem do niepokoju, zdarza się, że towarzyszy zmianom zapalnym w obrębie jamy ustnej, np. aftom, infekcjom dróg oddechowych lub alergii pokarmowej. Może się pojawić także przy chorobie lokomocyjnej.
 
W tych sytuacjach idź do lekarza:
  • Ślinieniu się towarzyszą inne objawy, np. trudności w połykaniu, dławienie się, zachłystywanie śliną. W czasie karmienia malec ma kłopoty w oddychaniu, sinieje.
  • Dziecko cierpi na częste infekcje górnych dróg oddechowych. Objawy: gorączka, brak apetytu, kaszel, głównie suchy, powiększenie i bolesność węzłów chłonnych w obrębie szyi, brzydki zapach z ust.
  • Ma więcej niż dwa latka, a ślina nadal wycieka mu z buzi. Niektóre maluchy mają zbyt słabe mięśnie wokół ust. Warto  z nimi trochę poćwiczyć (wskazówki dostaniesz od pediatry lub logopedy), by w przyszłości nie miały problemów z prawidłową wymową.
  • Chrapie w nocy, albo śpi z otwartymi ustami.
napisane na podstawie tekstu autorstwa Beaty Turskiej opublikowanego w magazynie Mamo to ja

Redakcja poleca

REKLAMA