Pikachu - inwazja maskotek w Japonii

Pikachu - inwazja maskotek w Japonii fot. ONS.pl
Szał na najbardziej znanego pokemona nadal trwa
Milena Oszczepalińska / 21.08.2014 13:03
Pikachu - inwazja maskotek w Japonii fot. ONS.pl

Pikachu, kultowy żółty stworek z Pokemonów, stanie się wkrótce jeszcze bardziej sławny. Kilka dni temu na ulicach jednego z japońskich miast stanęło kilkadziesiąt ogromnej wielkości figurek tej postaci z bajki. 

Promocja Pikachu ciągle trwa

Pikachu poznaliśmy dzięki japońskiej bajce pt. "Pokemon". Stworek z czasem zaczął być ikoną tej kreskówki i jednocześnie ikoną Japonii. Nie dziwne zatem, że żółta maskotka zaczęła pojawiać się przy coraz to nowych okazjach. Ostatnio widzowie na całym świecie mogli ją oglądać podczas Mistrzostw Świata w piłce nożnej - Pikachu został bowiem maskotką japońskiej drużyny.

Dlaczego na ulicach Jokohamy pojawiło się tak dużo maskotek Pikachu?

Pikachu jako symbol Pokemonów, ma rozreklamować nową część bajki. Na razie pojawiło się 50 sztuk Pikachu w Jokohamie, ale w sumie w całej Japonii ma się ich pojawić aż tysiąc. Nowa część "Pokemon" ma właśnie swoją premierę w Japonii. Z tej okazji zorganizowano dodatkowo festiwal noszący nazwę "Inwazja Pikachu". Jak widać kultura masowa zaczęła być promowana naprawdę na masową skalę.

Krótki opis żółtego stworka

Ciekawostką jest to, że Pikachu stał się taki sławny zapewne ze względu na swoją łatwo zapadającą w pamięć nazwę i to, że stworek w bajce sam krzyczał często "pikachuuu". Jego imię od początku miało być wyrazem dźwiękonaśladowczym i przedstawiać odgłos, jaki wydobywa z siebie mysz. Z wyglądu jednak bardziej przypomina chomika


Zobacz także:

Redakcja poleca

REKLAMA