Na świecie serwuje się wiele odmian pierogów. Są to m.in. meksykańskie empanadas, chińskie won ton, afrykańskie fataya czy też grecka odmiana – tiropitakia. Ile nacji, tyle pomysłów na ten znany przysmak. Nawiązując do Mikołaja Reja - Polacy nie gęsi i swój przepis mają! Z kapustą i grzybami, ruskie, z mięsem czy z serem na słodko, to od lat ulubione pierogi Polaków.
Niestety chęć jedzenia pierogów często nie idzie w parze z chęcia ich przygotowywania. Spędzenie kilku godzin przy stolnicy to dla wielu z nas droga przez mękę. Pierogi „palce lizać” są już ugotowane, schłodzone, (nie mrożone) - dzięki temu ich ciasto jest miękkie i delikatne, a do podania gotowe są już w 2 minuty. Od teraz czas, który trzeba było spędzić w kuchni na lepieniu pierogów można przeznaczyć na chwile z bliskimi, ciesząc się jednocześnie domowym obiadem.
Pudliszki zawsze polegały na sprawdzonych przepisach polek, a teraz również blogerek. Marka zaprosiła do współpracy blog przystole.blox.pl, blogerka kulinarna stworzyła nasze ulubione pierogi w nowej, ciekawej wersji. Są pyszne aż „palce lizać”!