Pyszne i zdrowe
Śliwki doceniane są ze względu na swoje walory smakowe, jednak soczystego miąższu kryje się w nich wiele cennych witamin i minerałów. Jedząc te słodkie owoce, dostarczamy naszemu organizmowi magnezu, potasu, wapnia, fosforu, żelaza, a także witamin: A, B6, C, E, K.
Sojusznik w walce z otyłością i… rakiem
Pektyny zawarte w śliwkach usprawniają proces trawienia i przyśpieszają metabolizm – pomaga to w walce ze zbędnymi kilogramami. Szczególnie pomocne będą tutaj śliwki suszone, które – mimo iż bardziej kaloryczne niż świeże owoce – stanowią alternatywę dla niezdrowych przekąsek. Suszone śliwki bardzo szybko wywołują uczucie sytości, dlatego nie musimy obawiać się, że zjemy ich za dużo. Dodatkowo regulują przemianę materii i pomagają usuwać z naszych jelit zalegające resztki pokarmowe. Ponadto regulują wchłanianie cholesterolu i obniżają poziom cukru, walczą więc z chorobami typowymi dla osób otyłych.
Przeciwutleniacze niszczą natomiast wolne rodniki i które mogą być odpowiedzialne za powstawanie komórek rakowych. Naukowcy odkryli, że antyoksydanty zawarte w śliwkach niszczą nawet same komórki rakowe i hamują procesy ich namnażania!
Fakty mówią same za siebie – warto jeść śliwki.
Polecamy również: Niedoceniana śliwka węgierka
Śliwka śliwce nierówna
Mimo iż istnieje ponad 6 tysięcy odmian śliwek, w Polsce możemy spotkać kilka najpopularniejszych. Oto ich krótki spis:
Mirabelka: drzewo kwitnie w kwietniu, owoce pojawiają się w lipcu. Śliwki mirabelki są małe, żółte, słodkie i soczyste. Idealnie nadają się do jedzenia na surowo, można także przyrządzić z nich powidła, dżem, kompot, a także nalewkę.
Węgierka: Najpopularniejsza odmiana śliwki, najłatwiejsza w uprawie. Owoce pojawiają się latem, jednak najsmaczniejsze są wczesną jesienią. Węgierki są to owalne owoce o ciemnofioletowej skórce i żółto-zielonym miąższu. Dojrzałe są bardzo słodkie. Idealnie nadają się do robienia różnego rodzaju przetworów na zimę: powideł, pikli, można również przyrządzić z nich kompot, knedle, ciasto. Bardzo smaczne surowe.
Węgierka Dąbrowicka: Jej owoce są mniejsze od owoców węgierki pospolitej, bardziej kuliste. Dojrzewają na początku lub w połowie sierpnia. Węgierka Dąbrowicka jest bardzo słodką śliwką, o złotym miąższu, który łatwo oddziela się od pestki. Najsmaczniejsza jest jedzona nieprzetworzona, jednak ze względu na słodki smak nadaje się również na powidła i kompoty.
Renkloda: Śliwka o delikatnym smaku i zielono- żółtej skórce bądź żółtej z delikatną domieszką fioletu. Owoce renklody dojrzewają w sierpniu, idealnie nadają się na kompoty, dżemy, można je również zamrozić.
Opal: Ta odmiana śliwek dojrzewa bardzo wcześnie (pod koniec lipca). Owoce mają czerwoną lub fioletową skórkę i bardzo słodki miąższ, który łatwo oddzielić od pestki. Idealne do bezpośredniego spożycia.
Stanley: Charakteryzuje się dużymi jajowatymi owocami o ciemnogranatowej skórce i zielono-żółtym miąższu. Nadaje się zarówno do bezpośredniego spożycia, jak i na kompoty czy dżemy.
Zobacz także: Jak robić powidła?