Jagiełło zamawiał na przykład figi i migdały u włoskich malarzy, którzy przyjechali na Wawel, aby wykonać malowidła ścienne. Z Litwy przywiózł specjalną odmianę pasternaku, z której robiono barszcz i sycącą zupę warzywną.
Jadwiga natomiast była zafascynowana kuchnią francuską i włoską. W Proszowicach kazała założyć uprawę winogron i moreli.
Polecamy: Jak zrobić średniowieczny hipokras
Oprócz tego, na stołach tej niezwykłej pary gościły rodzime czereśnie, gruszki, jabłka, zaś z czasem z południowej Europy i Azji dotarła do Polski śliwa i brzoskwinie, zaś z obszaru śródziemnomorskiego orzech włoski.
W późniejszym średniowieczu w Polsce uprawiano także sprowadzone z Włoch melony.
Bardzo prawdopodobne, że na stołach Jagiellonów znaleźć można było takie desery jak gruszki w hipokrasie. Owoce te podgotowywano w tym słodzonym miodem i mocno przyprawianym winie, a następnie podawano oblane aromatycznym sosem.
Oto jak mógł wyglądać ten deser:
Trzy gruszki obieramy ze skórki. Hipokras podgrzewamy, wkładamy do niego owoce i gotujemy na wolnym ogniu, aż zmiękną, ale nie będą się rozpadały. Następnie przekładamy gruszki na talerz, zaś płyn odparowujemy, aż zgęstnieje. Polewamy tak powstałym sosem gruszki i przybieramy miętą. W innym wariancie, do sosu można dolać nieco słodkiej śmietanki, aby szybciej zagęścić płyn.
Porada: jeśli realizujemy wariant ze śmietanką, najpierw wlejmy nieco sosu do naczynia ze śmietanką, tak by się ogrzała, a potem połączmy całość z winem na patelni.