Kilka słów o brytyjskiej kuchni
Niemożliwe wręcz jest opisanie w kilku słowach wyspiarskiej kuchni. Wielka Brytania z racji otoczenia przez morza, historii pełnej podróży, wypraw a wreszcie z powodu olbrzymiej ilości emigrantów jest tyglem wielu smaków. W zależności od regionu podstawowe dania zmieniają się jak kalejdoskopie, raz owoce morza wypierają jagnięcinę, innym to razem zamiast whisky Brytyjczycy delektują się piwem.
Zobacz także: Brytyjskie menu
Szczypta historii
Każdy region jest inną kulinarną ojczyzną. Jeżeli pomyślimy o historii Wysp Brytyjskich zrozumiemy, dlaczego dla rodowitego anglika egzotyczna przyprawa Carry jest tak zwyczajna jak dla nas sól. Królestwo składa się z: Anglii, Wali, Szkocji i Irlandii Północnej – każdy z tych regionów pielęgnuje swoją odrębność kulturową, czyli również kulinarną!
Musztardy smak
Wielka Brytania słynie z specjalnej w smaku musztardy, jeżeli czytamy jakiś przepis i wspomina się w nim, że należy użyć musztardy angielskiej nie wymieniajmy jej na „zwykłą“ czy tą, którą akurat mamy w lodówce! Jeżeli już upewniliśmy się, że mamy angielską musztardę warto zrobić szybkie danie – kotlety z musztardą.
Zobacz także: Jak brzmi 7 zasad zdrowej diety?
Potrzebujemy: 2 łyżki angielskiej musztardy, 200g mielonej wołowiny (najlepiej kupić taką jak na tatara), 25g mąki, tartą bułkę, natkę pietruszki, masło lub olej do smażenia. By przygotować brytyjski przysmak, mięso mieszamy z tartą bułką i musztardą, robimy malutkie, płaskie kotleciki. Następnie obtaczamy je w mące, potem smażymy w gorącym tłuszczu, trwa to około trzech minut z każdej strony.
Warto pamiętać, że kotleciki będą smakowały lepiej, gdy najpierw smażyć je będziemy na dużym a potem na małym ogniu. Przed podaniem warto posypać pietruszką, odrobiną soli i pieprzu. Jeżeli chcemy by nasz przysmak miał bardziej brytyjski charakter podajmy do tego domowej roboty frytki.