Większość z nas przynajmniej raz w życiu pożyczyła komu pieniądze. I zwykle bez sporządzania umowy na piśmie (przypadku pożyczki, której wartość przekraczają 500 zł, jest to konieczne), dając gotówkę "na słowo". Nie ma problemu, gdy osoba, która pożyczyła pieniądze, oddaje je w terminie. Gorzej, gdy unika zwrotu długu. Nie mając dowodu pożyczki, trudno ci będzie dochodzić swoich racji. Dlatego warto spisać umowę, nawet gdy chodzi o niewielką kwotę.
Prawo nie wymaga określenia w umowie terminu, w jakim przedmiot pożyczki ma zostać wydany, a w jakim zwrócony. To w waszym interesie leży ich sprecyzowanie.
Jeżeli termin zwrotu nie został wskazany, dłużnik powinien zwrócić pożyczkę w ciągu sześciu tygodni od wypowiedzenia umowy przez pożyczkodawcę.
Co zawiera umowa pożyczki?
Powinnaś w niej podać:
- datę oraz miejsce zawarcia umowy,
- dane osób zawierających umowę – imiona, nazwiska, adresy, numery i seria dowodów,
- kwotę pożyczki,
- wartość odsetek,
- termin zwrotu pożyczki,
- konsekwencje niespłacenia w terminie (odsetki umowne, ustawowe).
Pożyczkodawca ma prawo żądać odsetek za zwłokę w spłacie długu i to nawet, gdy nie ma o tym wzmianki w umowie. Jeśli kwota odsetek nie została określona, nalicza się odsetki ustawowe (obecnie 8 proc.).
Jeżeli przewidzicie w umowie obowiązek zapłaty odsetek od pożyczki, nie możecie określić dowolnie ich wysokości. Zgodnie z przepisami, maksymalna wysokość odsetek nie może przekroczyć czterokrotności stopy lombardowej NBP – aktualnie 10 proc. Ustalenie w umowie odsetek przekraczających wysokość odsetek maksymalnych jest nieważne.
W umowie powinna znaleźć się informacja, że wszelkie spory powstałe na jej tle będzie rozstrzygał sąd. Umowa stanowi wtedy dowód udzielenia pożyczki.
Podatek od pożyczki
Umowa pożyczki jest opodatkowana podatkiem od czynności cywilnoprawnych w wysokości 2 proc. pożyczanej kwoty. Przepisy przewidują jednak pewne wyjątki od tej zasady.
Zwolnione z podatku są umowy pożyczki do kwoty 9637 zł między członkami bliskiej rodziny, zaliczanej go I grupy podatkowej. Stanowią ją małżonek, zstępni (np. dzieci), wstępni (np. rodzice), zięć, synowa, rodzeństwo, teściowie, pasierb, ojczym i macocha. Faktu pożyczki nie trzeba nawet zgłaszać.
Jeśli kwota pożyczki przekracza 9637 zł, możesz skorzystać z ulgi podatkowej, o ile:
- złożysz deklarację w sprawie podatku od czynności cywilnoprawnych (PCC-3) w urzędzie skarbowym, w terminie 14 dni od zawarcia umowy.
- udokumentujesz otrzymanie pożyczki na rachunek bankowy, lub prowadzony przez SKOK albo przekazem pocztowym.
Jeżeli pożyczasz pieniądze od dalszego krewnego lub osoby obcej (np. koleżanki), będziesz musiała podatek zapłacić, jeśli kwota pożyczki przekracza określone przepisami limity. Wynoszą one:
- 5 000 zł (od jednej osoby);
- 25 000 zł (od kilku osób).
Te limity dotyczą okresów trzyletnich, liczonych od 1 stycznia 2009 r. A zatem, jeśli w obecnym okresie, który rozpoczął się 1. 01. 2015 r. i potrwa do 31. 12. 2017, pożyczysz od znajomego 5000 zł, nie płacisz podatku. Gdy kwota będzie wyższa, podatek zostanie naliczony od nadwyżki ponad 5000 zł.
Alicja Hass, autorka jest redaktorem Przyjaciółki i Pani Domu
Przeczytaj również:
Kredyt czy pożyczka?
Jak odmówić komuś pożyczki?
Szybka pożyczka