Książka Sue Monk Kidd pt. Sekretne życie pszczół - autorka Czarnych skrzydeł

Książka Sue Monk Kidd pt. Sekretne życie pszczół - autorka Czarnych skrzydeł fot. fot. Roland Scarpa/Kolaż Polki.pl
Autorkę pokochałyśmy już za powieść "Czarne skrzydła"
Milena Oszczepalińska / 17.02.2015 05:55
Książka Sue Monk Kidd pt. Sekretne życie pszczół - autorka Czarnych skrzydeł fot. fot. Roland Scarpa/Kolaż Polki.pl

Sue Monk Kidd napisała "Sekretne życie pszczół" w 2002 roku. Książka zyskała tak ogromną popularność, że na jej podstawie powstał nawet film. 18 marca trafi do polskich księgarń wznowione wydanie tej bestsellerowej powieści!

Sue Monk Kidd urzeka swoją twórczością

Kilka miesięcy temu do polskich księgarń trafiła inna powieść autorki - "Czarne skrzydła". Ta XIX-wieczna historia o zakazanej przyjaźni, miłości łamiącej konwenanse i problemie niewolnictwa w południowych stanach Ameryki bardzo szybko stała się sprzedażowym hitem. Autorka przyznaje, że zwłaszcza ten ostatni problem dotyczy bezpośrednio jej samej, dlatego nie boi się o tym pisać. Twierdzi:
Poruszam problematykę rasową, bo stanowi ona część mnie. Rasizm to wielka rana na sumieniu Południa, grzech pierworodny całych Stanów Zjednoczonych. Dwieście czterdzieści sześć lat niewolnictwa to amerykański holokaust, z którego zrodził się rasizm. Choć poczyniliśmy wielkie postępy, skutki niewolnictwa wciąż istnieją.

Fabuła powieści "Sekretne życie pszczół"

"Sekretne życie pszczół" to pachnąca miodem, ciepła, wzruszająca i przerażająca zarazem opowieść o konfliktach na tle rasowym i kobiecej przyjaźni ponad podziałami.

Lily jest biała, ma 14 lat, oschłego, agresywnego ojca i olbrzymie poczucie winy. Przed dziesięcioma laty przez przypadek zastrzeliła swoją matkę. Spokój pomagają jej odzyskać noszące imiona letnich miesięcy, czarnoskóre mieszkanki pewnej pasieki w Tiburon, gdzie Lily trafia, jadąc śladami mamy. Ale nawet ten niezwykły azyl, gdzie pszczoły wiodą swoje sekretne życie, nie chroni przed światem zewnętrznym. Najważniejsza jest wiara w siebie…

Fragment powieści:

W nocy leżałam w łóżku i oglądałam pszczoły przeciskające się przez szpary w ścianie mojej sypialni i zataczające kręgi w powietrzu; wydawały ów podobny do wirującego śmigła dźwięk, to wysokie zzzzzzz, od którego wibrowała mi skóra. Patrzyłam, jak ich skrzydła lśnią w ciemności niczym kawałki chromu, i w mojej piersi rosła tęsknota. Widząc, jak latają, nie wypatrując żadnego kwiatka, fruwając wyłącznie po to, by poczuć tchnienie wiatru, czułam, że pęka mi serce.

Zobacz też:

Na podstawie materiałów prasowych Wydawnictwa Literackiego