Jest to energia, która przepływa przez wszechświat i łączy wszystkie ożywione i nieożywione materie. Często energię chi tłumaczy się jako atmosferę, nastrój, energię życia, energię, siłę. Według Chińczyków chi jest wszędzie, przepływa przez ludzkie ciała, zwierzęta, rośliny, powietrze oraz budynki.
Feng shui poświęca dużo uwagi energii chi w budynkach. Chi przepływa przez budynki i z nich wypływa, może jednak w ograniczonym stopniu przenikać zwarte materie, którymi są ściany. Dlatego też tak ważny jest w feng shui kształt budynków, umiejscowienie drzwi, okien, otoczenie, materiał, z jakiego to wszystko jest zrobione. To wszystko może zakłócać przepływ energii chi. Chińczycy uważają za złe takie domy, które są pozbawione ochrony i wystawione na działanie wiatrów. Najbardziej korzystnym miejscem na budowę domu jest to, gdzie płynie woda, bo tam gromadzi się energią chi. Oczywiście ważny jest kształt cieku wodnego, płynąca szybko prostym korytem rzeka może odprowadzać chi. Nie można również dopuszczać do zastoju chi, to powoduje rozproszenie szczęścia. Oceniając teren, budynek według feng shui najistotniejsza jest ilość płynącego i występującego tam chi.
Nadrzędnym celem feng shui jest znalezienie dla nas najlepszego miejsca przepływu energii chi tak, aby wywierało ono pozytywny wpływ na nasze samopoczucie psychiczne i fizyczne oraz na całe nasze życie. Byłoby idealnie, gdyby energia przepływała przez nasze mieszkanie bez żadnych zakłóceń, jak spokojna rzeka. Ale często tak nie jest, ponieważ pewne układy mogą w naszym mieszkaniu powodować niekorzystne chi, które odbiją się na naszym zdrowiu. Na przykład niektóre materiały, tkaniny, tworzywa sztuczne mają negatywny wpływ na energię chi. Co ciekawe sztuczne oświetlenie, klimatyzacja, komputer, mikrofalówki, telefony bezprzewodowe, komórkowe mają własną sztuczną energię chi, która utrudnia przepływ dobrej energii chi w mieszkaniu. Tak samo kurz, ciemność powodują zastój energii chi. Prowadzi to zazwyczaj do problemów zdrowotnych mieszkańców. Przepływ energii chi nie powinien zostać przerwany. A często się tak dzieje w naszych mieszkaniach. Powinno się unikać długich zaciemnionych korytarzy i nie ustawiać przedmiotów w prostych liniach.
Energia chi, która w domu napotyka kanty, ostre krawędzie zaczyna wirować, jest wtedy tnącą chi (nazywaną sha), ogólnie mówiąc jest wówczas dla nas szkodliwa. Dobry przykład przepływu tnącej sha: jeżeli pracujemy plecami do brzegu szafy to agresywna energia uderza w nas wpływając na nasze złe samopoczucie. Warto zapamiętać, że zatrute strzały biegną od: narożników, kantów mebli, belek na suficie, kantów dachów, sąsiednich murów, słupów latarni, ostrych gór itp.
Energia chi symbolizuje harmonię i równowagę, energia sha charakteryzuje się jej brakiem, zbytnią stagnacją lub przyspieszeniem. Według feng shui jesteśmy w stanie przyciągnąć do naszego otoczenia dużo życiodajnej chi, wówczas będziemy odnosić sukcesy w życiu osobistym, pracy, a tym samym przyciągać szczęście i dostatek.
Jak przeciwdziałać tnącej chi, czyli sha:
- Energia chi powinna łagodnie przepływać (poruszać się) po mieszkaniu, jeżeli naprzeciwko drzwi są drugie drzwi lub okno, to energia chi przyspiesza, powstaje coś w rodzaju przeciągu. Należy energię zahamować i przywrócić jej naturalny bieg, układając ukośnie dywan lub kładąc dywan w poprzeczne pasy bądź ustawiając odpowiednio rośliny;
- W wąskich, długich korytarzach energia chi też przyspiesza, powstaje łagodniejszy przeciąg. Naturalny przepływ energii chi przywrócą na przemian po prawej i lewej stronie lampy i obrazy;
- Na każdym rogu pomieszczeń (pokoi) zderzają się energie dwóch kierunków, powstają w ten sposób tzw. zatrute strzały, np.: róg stołu, przy którym nikt nigdy nie chce siedzieć. Zrównoważyć energię chi można poprzez zastosowanie zaokrąglonych narożników bądź ukrywając je za dużymi roślinami;
- W kątach pomieszczeń energia chi ulega zastojowi. Jeśli siedzimy w takim miejscu czujemy się często bez życia i energii. Warto wypełnić te kąty narożną szafą, światłem, wysokimi roślinami.