Gdy na dworze zaczyna się robić chłodniej, należy zmienić kosmetyki do pielęgnacji, na takie, które zimą zapewnią nam odpowiednia ochronę. Przy dużym mrozie tłusty lub półtłusty krem to podstawa. Przy sobie warto też mieć dobry balsam do ust i krem do rąk.
Pod koniec roku większość marek wprowadza na rynek limitowane kolekcje świąteczne, można tam znaleźć wiele niezwykłych propozycji. To także dobra pora na to, żeby zaopatrzyć się w kosmetyki z brokatem, które przydadzą się w czasie karnawału.
- Barbara Łabuć, redaktor działu Uroda
1
z
20
fot. serwis prasowy
Krem do ciała Ginger Sparkle Body Butter The Body Shop
Pamiętacie bajkę o Piernikowym Ludziku? Jeśli nie, to najwyższa pora odświeżyć to wspomnienie. Można to zrobić za pomocą Masła do ciała The Body Shop ze specjalnej świątecznej kolekcji. Ten kosmetyk wspaniale zregeneruje przesuszoną skórę, a do tego jakże apetycznie pachnie! Mniam, mniam.
2
z
20
fot. serwis prasowy
Krem Payot Cold Cream
Ten krem ochroni skórę przed ekstremalnymi warunkami pogodowymi. W jego składzie znaleźć można wyciąg z szarotki oraz z nasion jagody arktycznej - obie rośliny znane są ze swoich zdolności do przetrwania w trudnych warunkach klimatycznych.
3
z
20
fot. serwis prasowy
Szminka Dior Diorific Marilyn
Gdy zobaczyłam niesamowitą kolekcję świąteczną marki Dior, od razu zakochałam się w kolorach i opakowaniach tych kosmetyków. Najbardziej spodobała mi się czerwona szminka Marilyn - czerwone usta są przecież w tym sezonie na topie! Ta matowa pomadka nie tylko ma modny kolor, ale też bardzo długo utrzymuje się na ustach. A opakowanie w stylu retro po prostu mnie oczarowało...
4
z
20
fot. serwis prasowy
Specjalny Krem Kojąco-Wzmacniający Pharmaceris N Active-Capilaril
Jeśli ktoś ma cerę naczynkową, tak jak ja, to wie, że zima jest dla niej ciężkim okresem. Dlatego nie wyobrażam sobie dnia bez kosmetyków, które są przeznaczone właśnie dla takiej cery. Krem z linii Pharmaceris N lubię za wszechstronne działanie - nie tylko koi, ale też wzmacnia moją skórę.
5
z
20
fot. serwis prasowy
Balsam do ust Carmex Strawberry
Zimą każda z nas powinna mieć w swojej torebce balsam ochronny do ust. Moim hitem jest, niezmiennie, balsam Carmex. Wybrałam produkt w tubce, gdyż bardziej odpowiada mi jego konsystencja. Po długim czasie używania oryginalnego produktu tej firmy, odkryłam wariant truskawkowy, który z miejsca podbił moje serce. Owocowy smak jakoś zawsze sprawia, że myślę o... lecie i od razu jest mi cieplej.
6
z
20
fot. serwis prasowy
Olejek Bio-Oil
Dziewczyny, które często podróżują zapewne znają ten kosmetyk. Kultowy olejek Bio Oil dotarł w końcu i do Polski. Znany jest z tego, że zmniejsza widoczność rozstępów. Ale zimą warto mieć go przede wszystkim dlatego, że świetnie działa na przesuszoną skórę. Sprawdź, opinie użytkowniczek Polki.pl na temat olejku Bio Oil.
7
z
20
fot. serwis prasowy
Cienie do powiek L'oreal Color Richie Les Ombres Baie D'Emeraudes
Nie zapominajmy o tym, że wielkimi krokami zbliża się czas sylwestrowo-karnawałowych zabaw. To okres, kiedy wolno nam błyszczeć do woli! Dlatego cienie z połyskującymi drobinkami to must-have. Nowa paleta Color Richie L'Oreal Baie D'Emeraudes uwiodła mnie swoimi intensywnymi odcieniami. A do tego cienie w modnym - zielonym - kolorze bardzo długo utrzymują się na powiekach.
8
z
20
fot. serwis prasowy
Peeling różany Pat & Rub
Czasem, mimo stosowania ochronnych pomadek, skóra naszych ust jest spierzchnięta. W takim przypadku sięgnij po peeling do ust. Polecam różany kosmetyk Pat & Rub. W jego formule zawarto naturalny cukier z brzozy, oleje i masło roślinne. Ten kosmetyk świetnie wygładzi wargi.
9
z
20
fot. serwis prasowy
Pomadka w płynie Lacquer Rouge Shiseido
W tym sezonie mocny makijaż ust jest modny. Jeśli nie lubisz klasycznych szminek, wypróbuj "płynną" pomadkę Shiseido. Daje ustom piękne krycie, dyskretny połysk i długo się utrzymuje.
10
z
20
fot. serwis prasowy
Zapach Dark Orchid Victoria's Secret
Zimą zapach powinien być intensywniejszy i cięższy. Od kiedy kosmetyki Victoria's Secret dostępne są w Polsce, co chwilę pozytywnie zaskakują mnie kuszące zapachy, jakie są dostępne w ofercie tej marki. Tym razem moim hitem jest Dark Orchid. Nieco mroczne, nasycone perfumy są idealne na zimowe wieczory. Nic w tym dziwnego - w końcu "to zapach, który został stworzony po to, by uwodzić..."
11
z
20
fot. serwis prasowy
Paleta do makijażu Sephora
Paleta Sephory zawiera wszystko, czego potrzebujesz do zrobienia odlotowego makijażu. Znajdziesz tu aż 148 kolorów! Nie zapomnij zatem napomknąć o niej w swoim liście do Świętego Mikołaja.
12
z
20
fot. serwis prasowy
Wygładzająca maseczka z wyciągiem z dyni Bath & Body Works
Dynia to jeden z nielicznych powodów, dla których lubię zimę. Dlatego od razu zachwyciła mnie dyniowa maseczka Bath & Body Works. Ten kosmetyk nie tylko apetycznie pachnie (jak ciasteczko), ale też wygładza skórę i dodaje mojej cerze promiennego blasku. W sezonie imprezowym będzie jak znalazł!
13
z
20
fot. serwis prasowy
Perfumy Beyonce Midnight Heat
Beyonce nigdy nie przestanie zachwycać mnie swoją urodą. Nic dziwnego, że od lat jest uznawana za jedną z najseksowniejszych kobiet. Dlatego, gdy wprowadziła swoje pierwsze perfumy - Heat, te od razu przypadły mi do gustu. Zimą 2013 na rynku pojawia się kolejny wariant tego zapachu - Midnight Heat. Słodkie nuty zmysłowo otulą twoją skórę i sprawią, że poczujesz się jak królowa nocy....
14
z
20
fot. serwis prasowy
Krem do rąk Dove Intensive Nourishment
Bez dobrego kremu do rąk nie przetrwałabym zimy. Kosmetyk Dove lubię za to, że doskonale natłuszcza, koi, zmiękcza i wygładza moje przesuszone dłonie. A dzięki niezbyt dużej pojemności bez trudu mieści się w mojej torebce.
15
z
20
fot. serwis prasowy
Lakier do paznokci Nails Inc. Jewellery
W ciągu dnia cienie z brokatem raczej nie są wskazane, taki makijaż w pracy może wyglądać zbyt ekstrawagancko. Ale tak już mam, że lubię błyszczące dodatki. Dlatego od czasu do czasu pozwalam sobie na brokatowy manicure. Lakier Nails Inc. (do kupienia w Sephorze) idealnie się do tego nadaje. Paznokcie pomalowane kosmetykiem z dodatkiem brokatu wyglądają wystrzałowo!
16
z
20
fot. serwis prasowy
Żel pod prysznic Radox
Mój sposób na to, żeby przetrwać mroźny dzień? Ładnie pachnący żel pod prysznic! Kosmetyki Radox zachwyciły mnie swoimi intensywnymi zapachami. Dzień zaczynam od słodkiej wanilii i rozgrzewającego imbiru, a kończę na relaksującej lawendzie. I zima mi nie straszna!
17
z
20
fot. serwis prasowy
Ujędrniający Krem na Dzień z filtrem SPF 30 i Krem na Noc z Retinolem TimeWise Repair Mary Kay
Linia Mary Kay TimeWise Repair to mój sposób na zachowanie młodego wyglądu. Kosmetyki z tej serii przeznaczone są do pielęgnacji cery dojrzałej. I faktycznie, gdy się je stosuje regularnie, można zauważyć, że cera staje się bardziej promienna, a zmarszczki stają się mniej widoczne.
18
z
20
fot. serwis prasowy
Lakier do włosów Infinium Mademoiselle L'Oreal Professionnel
W świąteczno-karnawałowym okresie z pewnością często będę używać lakieru do włosów. Ten kosmetyk przypadł mi do gustu dlatego, że nie skleja włosów, ma przyjemny zapach, a do tego spodobało mi się jego opakowanie. Trzeba się jednak pośpieszyć, bo to wersja limitowana!
19
z
20
fot. serwis prasowy
Puder Match Perfection Rimmel
Nie wyobrażam sobie zimowego makijażu bez pudru matującego. Ten kosmetyk stanowi bowiem kolejną (po kremie) warstwę ochronną. Nie mówiąc już o tym, że po użyciu tłustego kremu, jest po prostu niezbędny. Na puder Match Perfection Rimmel zawsze mogę liczyć - wygląda naturalnie i na długo matuje moją cerę.
20
z
20
fot. serwis prasowy
Rozświetlający żel do twarz i ciała All Over Pupa
Marilyn Monroe śpiewała o tym, że diamenty są najlepszymi przyjaciółmi kobiety. Jeśli jednak nie stać cię na ten drogocenny kamień, to przynajmniej lśnij niczym gwiazda. Ja na pewno w sezonie karnawałowym nie rozstanę się z rozświetlającym żelem do ciała Pupy.