15 kosmetyków na jesień 2012 - wybór redaktora Urody

Na dobry początek dnia sięgam po żel pod prysznic Paloma Body SPA o zapachu tajskiej trawy cytrynowej. Taki prysznic budzi lepiej niż filiżanka kawy. Z kolei wieczorem otulam się zapachem słodkiej wanilii z Madagaskaru i zapominam o stresującym dniu.

Gdy za oknem pada deszcz, najlepszym remedium na złe samopoczucie jest kąpiel. W tym sezonie stawiam na kosmetyki z odświeżonej linii kąpielowej Sephory. Wybór jest przeogromny, dlatego każdy znajdzie tu coś dla siebie. Ja ubóstwiam zwłaszcza żele do kąpieli, które nie tylko cudownie pachną, ale też wspaniale wyglądają na półce w łazience.

Po wakacjach w kosmetyczce powinien znaleźć się kosmetyk do twarzy, który przywróci cerze blask. Ja wybrałam Emulsję rewitalizującą La Prairie Advanced Marine Biology. Choć nie jest ona tania, to warto w nią zainwestować. Algi są bowiem jedynymi z najsilniejszych antyoksydantów, a te wykorzystane w kosmetykach La Prairie są najwyższej jakości i pochodzą ze sprawdzonych źródeł.

Piegi i brązowe plamki to częsta przypadłość po lecie. Na szczęście w tym sezonie na polskim rynku pojawiła się nowość Shiseido - Intensive Anti-Spot Serum. Kosmetyk hamuje aktywność melanocytów odpowiedzialnych za wytwarzanie nadmiaru melaniny. Stosowany systematycznie, zmniejszy widoczność przebarwień, a z czasem sprawi, że znikną zupełnie.

Wczesna jesień to pora, kiedy cera wymaga regeneracji na każdej płaszczyźnie. Wtedy warto sięgnąć po odżywcze maseczki takie, jak Maseczka regenerująco-odżywcza AA Technologia Wieku. Kosmetyk zawiera m.in: olejek arganowy, masło shea, kompleks witamin E+H, mikrolipidowy system MLS. A mała pojemność gwarantuje to, że kosmetyk zawsze będzie świeży.

Nie tylko cera wymaga regeneracji. Nie zapominaj też o swoim ciele. Z pomocą przyjdzie ci nowa linia Neutrogeny, w której znajdziesz wyciąg z maliny nordyckiej. Ta mała roślinka zawiera dwa razy więcej witaminy C niż pomarańcza. Emulsja jest lekka, szybko się wchłania i charakteryzuje ją przyjemny, świeży zapach.

Lubię kosmetyki, które ładnie pachną. Owocowe aromaty to mój sposób na przetrwanie jesiennej szarugi. Dlatego z przyjemnością sięgam po Malinowy ocet - kąpiel odbudowującą Marion Nature Therapy. Kosmetyk wzmacnia włosy i przywraca im blask. Wystarczy użyć go pod koniec mycia i spłukać po 2 minutach. To pozwoli usunąć resztki szamponu i przywrócić skórze głowy naturalną kwasowość.

Kosmetyki The Body Shop cenię za ich wspaniałe właściwości odżywcze. Nie inaczej jest w przypadku masełka do ust Dragon Fruit. Nie dość, że uratuje ono nawet najbardziej spierzchnięte usta, to jeszcze obłędnie pachnie i smakuje! Mniam mniam...

A przy okazji warto dodać, że kupując ten produkt wspomagasz biedne dzieci, zwierzęta i pomagasz ratować nasz Bałtyk. Marka całkowity zysk ze sprzedaży masła do ust Dragon Fruit przekaże na projekty trzech wybranych, lokalnych Fundacji!

W tym sezonie stawiamy na objętość, a zatem zaopatrz się w kosmetyk, który pomoże Ci wyczarować fryzurę XXL. Nie wiesz, jak to zrobić? Sprawdź tutaj! Mój wybór padł na piankę Tecni.art Full Volume L'Oreal Professionnel. To produkt, który nie skleja włosów i nadaje im ekstraobjętość!

Moim absolutnym hitem w zakresie makijażu jest nowy podkład YSL - Le Teint Touche Éclat. Marka zachęcona sukcesem sprzedażowym rozświetlacza YSL, zdecydowała się na stworzenie podkładu, który będzie miał podobne właściwości. I tak właśnie powstał nowy podkład YSL. Kosmetyk nie tylko rozświetla cerę, tuszuje drobne zmarszczki niedoskonałości, ale też idealnie dopasowuje się do koloru cery.

Dobra mascara to podstawa. Lubię tusze Maybelline za to, że za stosunkowo niewielką cenę, otrzymuję naprawdę dobry kosmetyk. Jesienią w sklepach pojawi się nowa Mascara Volum' Express Colossal Smoky Eyes. Jej kolagenowa formuła zwiększa objętość rzęs aż do 9 razy. Polecam ją zwłaszcza tym z Was, które lubią teatralnie podkreślone rzęsy.

W jesiennej kosmetyczce powinna znaleźć się także pomadka w wiśniowym kolorze. Ja wybrałam tę z limitowanej kolekcji Lancôme Midnight Roses. Urzekło mnie jej przepiękne opakowanie i kolor, który bardzo ładnie prezentuje się na ustach. Do tego szminka jest naprawdę trwała. Ważne tylko, aby pamiętać o precyzyjnym makijażu ust - przy tak ciemnych kolorach wszelkie niedoskonałości będą widoczne jak na dłoni.

Jeśli wolicie mocniej podkreślić oczy niż usta, to wypróbujcie paletę z kolekcji Dior Jungle. Znajdziecie w niej cienie w supermodnym kolorze khaki i morelowy błyszczyk do ust.

To hit jesieni! Na punkcie kawiorowego manicure oszalał cały urodowy światek. To jest naprawdę hot! A wszystko zaczęło się od marki Ciate, która wprowadziła ten produkt na rynek brytyjski. Mikrokuleczki, które z wyglądu przypominają kawior, prezentują się na paznokciach bardzo ciekawie i luksusowo.

Malowanie paznokci nie jest twoim ulubionym zajęciem? Sięgnij po naklejki Misslyn Nail Revolution. Moim przebojem są te z lamparcimi cętkami. Lubię zestawiać je z małą czarną, bo stanowią ciekawe wykończenie całej kreacji.