Rozumiem, że Pepco, jako marka produkująca głownie gadżety do domu, chciała wyprodukować ciepły, rodzinny spot właśnie z domem się kojarzący, ale nie rozumiem, dlaczego zdecydowało się pokazać kobiety tylko z tej jednej strony, przywodzące na myśl lata 50. XX wieku. Czyżby wydawało im się, że ich klientki spełniają się tylko w obowiązkach domowych, a ich możliwości i talenty nie wykraczają poza ładny wygląd i przystrajanie mieszkania świątecznymi ozdobami?
Czytaj więcej