Gdy wchodziliśmy w rok 2020, z pewnością nikt nie przypuszczał, że przyjdzie się nam mierzyć z tyloma trudnościami. Kataklizmy, wybuchy, obywatelskie protesty, a także pandemia koronawirusa odcisnęły swoje piętno na każdym z nas.
Koronawirus rok temu opanował świat
Epidemia koronawirusa zaczęła się w Chinach 17 listopada 2019 roku. Już w drugiej połowie lutego, kolejne ogniska zakażeń pojawiły się w Korei, Iranie oraz we Włoszech. Chociaż z czasem pojawiały się głosy, że SARS-CoV-2 ma potencjał pandemiczny, początkowo nikt nie podejrzewał, że już 4 miesiące później, 13 marca 2020 WHO oficjalnie ogłosi pandemię.
Początkowo COVID-19 rozprzestrzenił się w Europie, ale stopniowo sięgał coraz dalej. Przypadki zakażeń odnotowano już na każdym z 7 kontynentów. Wirus w grudniu trafił już nawet na Antarktydę.
Na całym świecie od początku pandemii odnotowano już ponad 81 milionów zachorowań - 51,5 miliona osób wyzdrowiało, a ponad 1,7 miliona osób zmarło w wyniku zakażenia lub chorób współistniejących. W Polsce jest 1 261 000 przypadków zakażeń, ponad 27 tysięcy zgonów i milion osób, które wyzdrowiały. Według badaczy, to najtragiczniejszy rok w całej powojennej historii Polski.
Koronawirus wpłynął na to, jak funkcjonujemy - nie możemy normalnie pracować, spotykać się z rodziną i przyjaciółmi, wyjechać na wakacje, a często nawet i zrobić zakupów tak, jak robiliśmy to przed pandemią. Nie da się jednak ukryć, że pandemia odbiła się mocno także na gospodarce.
Według ekspertów, pandemia wywołała największą recesję od czasów wielkiego kryzysu z lat 1929-1933 roku. Straty, które w tym roku poniosła większość branż, będą odrabiane latami. Już teraz wiadomo, że znaczna część biznesów nie utrzyma się na rynku.
To też może cię zainteresować:
Papież Franciszek skończył 84 lata. Za co pokochał go świat?
Trudne dzieciństwo, bulimia, zdrady męża. Życie księżnej Diany było równie smutne, jak jej śmierć
Polacy, którzy zdobyli Nagrodę Nobla. Pierwsza w historii powędrowała do Polski w 1903 roku